CAVIARNIA

dzieki, moja cudna kruszynka. a jak stres już minął?

Boi się jeszcze,nie wychodzi z domku. Mam nadzieję,że ośmieli się z dziewczynami...

u mnie ośmieliła się dopiero gdy postawiłam obok klatkę Stefka. wtedy zaczęła wychodzić skakać

Jak tam maleństwo?
Tośka zmieniła autora tematu żebyś mogła modyfikować wpisy - trzeba w pierwszym poście dane pozmieniać

Jak wygląda adopcyjna sytuacja Helenki?
Ona jest do adopcji, ma kwarantannę, wiadomo czy jest w ciąży??
Być może domek na horyzoncie.

W przyszłym tygodniu pojadę do weta i będę wiedzieć dokładnie co i jak

a juz mialam pytac,gdzie sie podziała Helenka

Shana jest zainteresowana adopcją Helenki. Poszukujemy więc kogoś do zrobienia WPA.

A czyja nie pisałam wczesniej??
Jeśli nie, to czemu nie było info, że świnka westępnie już dla kogoś?

Bo dzisiaj to dopiero ogarnęłam. A Shana pisała do mnie wcześniej,czekam na odpowiedz jej co do wizyty przed adopcyjnej i rezerwacji,dlatego.