CAVIARNIA

pytam , bo jestem w takiej samej sytuacji jak Ty , jakbym to ja pisała a nie Ty mam ten sam przypadek .Ja podaje mojej oprócz tego nospe po której czuje sie znacznie lepiej.Pozdrawiam i życze dużo zdrówka dla Gilbercika .

Gilbert teraz nie bierze nospy, choć kilka razy ją dostał. Ładnie je ze strzykawki i trawę, znów trochę zjadł suchego

Jak podawałaś nospe, to w jakiej ilości i co ile godzin? bo ja podaje jedną ósmą tabletki co 12 godzin może za małą dawke daje??i rozpuszczam ją w kropce wody ,ładnie to wypija ze strzykawki

To jeszcze zależy od składu nospy, ale daje się mało. Wg mnie nie powinnaś zwiększać dawki.

Eksperyment udany! Kamień się zmniejszył, lecimy dalej z ultradźwiękami!

Moja, puki co, już nie sika krwią termofor na noc to sprawa pierwszoplanowa. Dzisiaj o w drugiej w nocy moja diablica obudziła mnie nawołując, że trzeba wody gorącej dolać, bo w puupencję zimno. Do rana spała rozwalona w kapciochu zadowolona, i szczęśliwa, że D U Ż A chodzi jak zegarek PS. cieszę się bardzo, że u Was też poprawa

Jak wygląda cenowo taka terapia?

anuleczka pisze:termofor na noc to sprawa pierwszoplanowa.

Ma problemy z utrzymaniem temperatury?

justynuszek pisze:Jak wygląda cenowo taka terapia?

Ja płacę 25zł za jeden zabieg. Na razie było 8 zabiegów, będą kolejne (pewnie do 14-tu łącznie), aż do załatwienia tematu.

Trudno mi powiedzieć czy nie utrzymuje temperatury bo zawsze jest bardzo ciepła.Odkąd ją mam zawsze lubiła ciepło .Czasami wydaje mi się,że ona zachowuje się jak rozwydrzony dzieciak,który w nocy wymusza płaczem coś a,że ja mam taki sen a nie inny czyli delikatny to słysze każdy jej miałk w nocy i wyskakuje z łóżka jak torpeda.Mój mąż ,żeby nie otwierać okna przyniósł sobie z piwnicy wiatrak i kieruje go w swoja strone.(ma problemy z sercem więc jest mu ciągle gorąco)

Elurin ,nazbieraj gdzieś skrzypu polnego i podawaj swojemu , naprawdę jest rewelacyjny.Po nim moja mała zaczęła wysikiwać strasznie wielkie ilości wapna czy piasku.Trudno mi powiedzieć co to było.Piszczała przy tym strasznie już myślałam ,że nie da rady i nagle po dwóch dniach stał się C U D dzisiaj jej mocz jest czyściutki i przezroczysty.Zero jakiejś tam mazi czy ropy,bo to wyglądało jakby wysikiwała gęstą ropę .Do tego dawałam co 12 godzin nospę tym razem jedną szóstą tabletki