Strona 3 z 6

Re: Hania - świnka z parkingu [BYDGOSZCZ]

: 08 sie 2014, 23:00
autor: Marlena
Też myślę, że się dziewczyna odbije. Nie jest już maluszkiem, a starszą świnkę ciężej jest namówić na coś nowego do jedzenia, nawet taką z "dobrego domu". Musi się nauczyć, że przebywanie z człowiekiem to nie tylko wieczny strach i cierpienie.

Re: Hania - świnka z parkingu [BYDGOSZCZ]

: 09 sie 2014, 12:29
autor: Iza
Hanię boli brzuszek. Popiskuje od czasu do czasu :(

Re: Hania - świnka z parkingu [BYDGOSZCZ]

: 09 sie 2014, 12:31
autor: boe22
Je? Może ma wzdęcia?
Sama już nie wiem, co myśleć!
Dziś jest Marta( :102: )- masz możliwość dojechać dzisiaj?

Re: Hania - świnka z parkingu [BYDGOSZCZ]

: 09 sie 2014, 12:39
autor: Iza
Dalam jej więcej probiotyku i masuję brzuszek

Re: Hania - świnka z parkingu [BYDGOSZCZ]

: 09 sie 2014, 12:41
autor: boe22
Gdzie nie spojrzeć, same problemy świńskie ostatnio! :tired:
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: trzymam za wszystkie świnie!
Ja już popadłam w obsesję, znów byłam dziś u weta... :?

Re: Hania - świnka z parkingu [BYDGOSZCZ]

: 09 sie 2014, 13:46
autor: Iza
:jupi: po boboticu, biolapisie i dosiowym cekotrofie, Hania zjadła coś z miski. 1, czy 2 chrupki, ale i tak jest to przełom :)

Re: Hania - świnka z parkingu [BYDGOSZCZ]

: 09 sie 2014, 14:03
autor: boe22
Czyli będzie dobrze! :102:

Re: Hania - świnka z parkingu [BYDGOSZCZ]

: 09 sie 2014, 19:17
autor: Iza
Botwinka kluczem do serca Hanusi :yahoo: zjadła dwa listki. Jak na nią, to baardzo dużo

Re: Hania - świnka z parkingu [BYDGOSZCZ]

: 09 sie 2014, 19:28
autor: porcella
Może jej daj jakiejś papki raz czy drugi, ona z przerażenia pewnie nie chce jeść.

Re: Hania - świnka z parkingu [BYDGOSZCZ]

: 09 sie 2014, 20:20
autor: Iza
Brzuszek ją boli, to raczej dlatego. Po lekach poczuła się trochę lepiej, jeszcze zaraz dostanie kolejną porcję Bio-Lapisu.