CAVIARNIA

I co - będzie DS?

Cynthia pisze:I co - będzie DS?

a zrobisz WPA w Sochaczewie? Żartuję, akurat w tamtych okolicach bywam czasem więc nie ma z tym problemu. Dogadujemy się na PW.

Udało się znaleźć maluchowi dom? Jeśli nie to z miłą chęcią wezmę go do moich dwóch chłopaków

jestem w trakcie ustalania szczegółów, ale na 99% udało się znaleźć dom

darkmuminek pisze:Udało się znaleźć maluchowi dom? Jeśli nie to z miłą chęcią wezmę go do moich dwóch chłopaków

Nie rezygnuj, poszukaj innego świnkowego przystojniaka

W Warszawie jest jeszcze Popiołek ale powiem szczerze, że boję się trochę chorego prosiaka. Nie dlatego, że uważam je za "gorsze" ale dlatego, że nie wiem czy sobie poradzę.

Do tego dochodzi fakt, że choć moje dwa łobuziaki są bardzo sympatyczne to potrafią zrobić mocny harmider w klatce i nie wiem jak przyjmą, bądź co bądź, słabszą świnkę.

Może Wy jesteście w stanie mi doradzić, może są jakieś świnki do adopcji, których nie ma na tym forum? Jak to wygląda z prosiakami uratowanymi z laboratoriów? Kocham te urocze gryzonie, mam warunki żeby przyjąć jeszcze jednego i zapewnić mu stały dom więc jeśli jest możliwość adopcji to jestem pierwszy w kolejce

a może białasek? prawie himalaya w tej chwili ma około 5 miesięcy, siedzi w klatce z trzema kolegami więc jest do stada przyzwyczajony. Zdrowy.

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... ?f=11&t=73

Wczoraj napisała do mnie Dawenna właśnie w jego sprawie. Jestem za Miałem tylko kilka pytań odnośnie świnek z laboratoriów ale może przenieśmy tą rozmowę do tematu dotyczącego Jamesa, żeby był porządek