Strona 3 z 7
Re: Andrzejkowe labiki [W-wa] - TDT/DT dla 4 na cito!
: 26 lis 2014, 12:28
autor: effcien
Jack Daniel's pisze:sempre, napisałem, że szpitalik był chwilowo zamknięty, bo była wychowawcza w lecznicy. I tak cud, że kątem mi dr Winiarska zmieniła u Morrigan opatrunek. Jadę pod Sejm. Wracać mogę przez MV.
Dokładnie PE i DE (i kilka innych) to fenotypowo oznaczenie koloru oczu, bo ten jest na innym
locus (nie skorelowany z umaszczeniem).
Dark eye, to ciemne oko, barwa podstawowa, fire eye, to ognista barwa, występuje w gamie czekolady, blue eye - niebieskie, ruby eye - rubinowe, występuje tylko w gamie slate blue/coffee. Kolor czerwonego wina, pink eye - oko różowe, bardzo jasne. Występuje u lilaków/beży i u himalaya.
OT
Z ciekawości zapytam: jak to jest ze świnkami zupełnie białymi z różowymi oczami? Moja Bona była zupełnie biała, nie miała żadnych przyciemnień na nosie, łapach i uszach. To niewybarwiona himalaya?
EOT
Re: Andrzejkowe labiki [W-wa] - TDT/DT dla 4 na cito!
: 26 lis 2014, 12:50
autor: martu.ha
po prostu albinos - czyli brak barwnika po całości

Borys, nie odpowiedziałeś na pytanie me.
Re: Andrzejkowe labiki [W-wa] - TDT/DT dla 4 na cito!
: 26 lis 2014, 14:29
autor: Elurin
To było przedszkole, a w szpitaliku dzieci podziwiały Paputka

Re: Andrzejkowe labiki [W-wa] - TDT/DT dla 4 na cito!
: 26 lis 2014, 16:30
autor: Jack Daniel's
martu.ha pisze:po prostu albinos - czyli brak barwnika po całości

Borys, nie odpowiedziałeś na pytanie me.
Jak nie, jak napisałem, że zrobię foty. Zresztą nie ma "?" to nie było pytania

OT
Nie ma albinosów u świnek! Gen powodujący albinotyczność jest recesywny i gdy występuje, to jest letalny. Kolor biały sierści jest w gamie czerwieni (czerwony, pomarańczowy, złoty, buff, krem, szafran, ice cream (lemon), biały) , a oczy rozpisywałem dla gamy czerni (czarny, czekolada, sepia, sable, slate blue, liliak, coffe, beż):) To tak nawiasem pytania effcien.
Warto doczytać
http://elidocaviary.vot.pl/articles.php?article_id=31
EOT
Paweł, nie wiem co to było. Dostałem wysypki z powodu uczulenia na nadmiar dzieci.
Zdjęcia:
Zdjęć więcej nie zrobiłem, bo świnie bawiły się w "Ruchomą Piramidę" i "Jak skutecznie wleźć pod seni."
Re: Andrzejkowe labiki [W-wa] - TDT/DT dla 4 na cito!
: 26 lis 2014, 16:38
autor: martu.ha
e, brzydkie
dobra, żartuję. Bierę, ale nie dziś i tylko na TDT, zanim siostra się zorientuje, że jest dwa razy więcej świń w domu
no popacz, a mnie uczyli, że albinizm może wystąpić wszędzie, i u gadów i u ptaków i ssaków... ale jednak te wariacje kolorystyczne są bardziej skomplikowane

Re: Andrzejkowe labiki [W-wa] - TDT/DT dla 4 na cito!
: 26 lis 2014, 16:46
autor: Jack Daniel's
Z tymi albinosami to też mnie tak uczyli. meercat mnie chyba oświeciła w tej kwestii u świnek.
Re: Andrzejkowe labiki [W-wa] - TDT/DT dla 4 na cito!
: 26 lis 2014, 17:44
autor: porcella
BTW kiedyś była dyskusja o bialasach na starym forum, Kimera wydlubała z GL, że Pontus i podobni to PEW (pink eyed white), a nie albinos. reszta się zgadza. Tej tabelki ni w ząb nie rozumiem, ale całe szczęście, ze nie muszę.
Re: Andrzejkowe labiki [W-wa] - TDT/DT dla 4 na cito!
: 26 lis 2014, 17:51
autor: pucka69
Marta, to kiedy bierzesz? chcesz karmę dla nich? A co z nimi dalej? Jest jakiś pomysł?
Re: Andrzejkowe labiki [W-wa] - TDT/DT dla 4 na cito!
: 26 lis 2014, 17:52
autor: effcien
Ja kiedyś czytałam, że właśnie wśród świnek nie ma albinosów, tylko są pink eyed white. Zastanawiałam się po prostu, skąd tak charakterystyczne dla albinizmu cechy wyglądu, skoro to nie to. Mam nadzieję, że wyraziłam się w miarę zrozumiale. Mało snu źle wpływa na elokwencję.

Szkoda, że nie ma ostatnio PEW w labach, poszłabym do MV się pozachwycać chociaż.

Zmykam z wątku i nie robię już offa, bo bana zarobię.
Re: Andrzejkowe labiki [W-wa] - TDT/DT dla 4 na cito!
: 26 lis 2014, 17:59
autor: martu.ha
wezmę jutro po pracy, wcześniej nie dam rady

Chyba, że medicavet wcześniej z godzinkę otworzą, ale raczej nie ma na co liczyć
karmę na razie mam, bo odebrałam wielką pakę od sosnowej i faramuszki
ewentualnie co mogę chcieć to maty seni lub w podobie, u mnie trociny odpadają, siostra ma atopowe zapalenie skóry i od trocin w domu jej się pogarsza
co dalej - nie wiem, ktoś chętny? Kto tam ostatnio płakał o tymczasy? przyznawać się!
edit - chociaż teraz myślę, czy ich w pracy nie umieścić, właśnie mierzę temperaturę w socjalnym

a może ktoś mógłby mi je przywieźć tutaj? a jak nie to wieczorem odbiorę, poczekają chyba. I wtedy mogłyby sobie dłużej nawet posiedzieć.