Strona 3 z 27

Re: Prunella Malutka [Wawa] w trakcie leczenia

: 01 sty 2015, 23:16
autor: sosnowa
Ona jest obłędna

Re: Prunella Malutka [Wawa] w trakcie leczenia

: 02 sty 2015, 0:47
autor: pucka69
No to proszę bardzo:
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=15413978
Hej, to ja, Prunelka. Jak widać jestem świnką morską. Jeszcze niedawno byłam w laboratorium z kuzynami i kuzynkami, a teraz jestem u Martu.hy. W domu zastępczym czy coś takiego.
Co robiliście w Sylwestra? Bo ja na przykład rozmyślałam nad postanowieniami noworocznymi. Mianowicie postanowiłam, że będę dzielna. Mam porażenie nerwu twarzowego i kłopoty z okiem. Powody mogą być rożne : zmiany w obrębie ucha, zmiany stomatologiczne, nadczynność tarczycy, porażenie może być też pourazowe. Trzeba zrobić jakieś badania, pooglądać moje zęby itd. Tak mówi dr Oliwia. Mam brać nadal kropelki, dodatkowo wskazane są ciepłe okłady i magnetoterapia.
Więc sami rozumiecie że dzielność będzie potrzebna.
A! Zapomniałabym całkiem : pucka dała mi norki do sprzedania - to może chcielibyście kupić dla swoich świnek, zawsze to parę złotych będzie na moje leczenie.
Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku!
Prunella Malutka

Re: Prunella Malutka [Wawa] w trakcie leczenia

: 02 sty 2015, 10:08
autor: martu.ha
Super! A jakie norki ładne :)

Re: Prunella Malutka [Wawa] w trakcie leczenia

: 02 sty 2015, 10:08
autor: porcella
Jakie ładne! :-)

Re: Prunella Malutka [Wawa] w trakcie leczenia

: 02 sty 2015, 10:31
autor: pucka69
Panna FF wrzuci nam to jeszcze dziś na Fb :jupi:

Re: Prunella Malutka [Wawa] w trakcie leczenia

: 02 sty 2015, 13:20
autor: sosnowa
Norki jak marzenie, Prunelka też. Ona ciągle siedzi z Moirą?

Re: Prunella Malutka [Wawa] w trakcie leczenia

: 02 sty 2015, 14:07
autor: martu.ha
Siedziała z Moirą, ale robi się ruda niedobra i przegania maluszka. Pozatym zauważyłam u Moiry jakieś strupy, prawdopodobnie po pogryzieniu, jednak obserwuję pod kątem grzybicy i wolałam malutką zabrać, coby się nie zaraziła. Wobec tego łączę ją z Fasolką, która ją liże po głowie :) jakoś tam sobie dają radę.
Niestety Prunelka słabo przyrasta na wadze, dokarmiam ją rano i wieczorem i chętnie papkę zjada, około 10ml wciąga za każdym razem. Ostatnio ważyła 250g, kostkę każdą czuć, ale brzuszek pełny, bobki ładne, apetyt jest. Musimy tą krew zrobić i tarczycę :/

Re: Prunella Malutka [Wawa] w trakcie leczenia

: 02 sty 2015, 14:09
autor: porcella
cos oslonowego na przewód pokarmowy?

Re: Prunella Malutka [Wawa] w trakcie leczenia

: 02 sty 2015, 14:53
autor: martu.ha
dostaje, także na wątrobę ostropest, wit C, immunoglucan :glowawmur:

Re: Prunella Malutka [Wawa] w trakcie leczenia

: 02 sty 2015, 14:58
autor: pucka69
a bobki na pasożyty może?