Sześć zimowych panienek - w drodze do swoich domów

[Hawerowa]

Nie mam pojęcia. Dzisiaj będę z nią rozmawiać jeszcze. Zawsze mogę je wziąć do siebie do weterynarza

[pucka69]

Ale mi tu Porcella pisz że dziś się nie da raczej odebrać. Czyli w następna niedzielę mogłyby jechać.

[porcella]

No chyba, żeby jutro się dało.
Ustalcie, bo gdyby był mozliwy transport w ten weekend, to warto stanąć na głowie i odebrać jutro.
Wtedy na TDT zostałyby tylko dwie, zakladając, że Chrumka zaklepuje rudą

[Hawerowa]

Na ten weekend chyba nie da rady.

[Hawerowa]

I tak sobie myślałam że jak jedna zostaje bez pary to mogę wziąć i 4. Do adopcji będę mogła dobrać dwójki a miejsce jest. Ale to decyzja należy do was

[Chrumka]

Na razie nie zabiorę rudziaczka do siebie. Na dwa miesiące muszę się wstrzymać i dmuchać na zimne, i nie chcę aby jakiś cudowny DS jej przeszedł koło nosa przeze mnie

[Hawerowa]

To jak, 4 u mnie?

[pucka69]

Myślę żę nie ma p/wskazań. Tym bardziej że w labie siedzą zdaje się 4+2

[Hawerowa]

No to bomba. Transport w ten weekend raczej nie wyjdzie więc nie ma się co śpieszyć, aczkolwiek jutro powinnam wiedzieć na 100%

[porcella]

Czyli potrzebna 100 na 4 panienki na tydzień.
I 60 lub 80 na 2 panienki na dwa tygodnie lub ile trzeba...

Kto w Wawie się zlamie?