CAVIARNIA

no to pakuj chłopaczkowi walizkę , działam

To co, przenosić do zarezerwowanych?

zdecydowanie , to już zambrowiak

Kosma prawdopodobnie już w next tyg będzie w stałym domku. Musi on uważać, bo Kosma nie boi się innych zwierząt - zero respektu dla psa, legwana, żółwia. Jest bardzo ufny i to może się źle skończyć, gdy spotka nieodpowiedniego zwierza. Nie boi się też ludzkich nóg łazi za nimi jak cień i wspina się na nie nic sobie nie robiąc z tego, że może zostać rozdeptany. A ty człowieku chodź na paluszkach lub zaryj twarzą w podłogę. Ale i tak go kocham

Czyli wrzucić go do rezerwacji?

W niedzielę może iść od razu do uratowanycy
A w nowym domku jest tylko kolega i zero innych zwierzów , więc nie ma strachu . Nikt go nie zadepcze

No i pojechał .... Już jest w nowym domku, a ja czekam niecierpliwie na zdjęcia i relację z zapoznania z kolegą

u chłopaków nie jest źle . gwałcą się wściekle ,ale nie ma agresji . generalnie obydwaj wyglądają na szczęśliwych i zadowolonych z nowego kumpla .
jedzą , gruchają - turkoczą ( przyjaźnie ) i wywalają stopiszcza , aż miło patrzeć . już wczoraj siedzieli razem w klatce

na moje oko jest super

a jak ładnie razem wyglądają , pasują do siebie

Och ! Miód na moje serce ! Ściskam kciuki z całych sił, żeby chłopcy zostali kumplami for ever

Czy on nie powinien być już w Uratowanych?