Pipi juz w nowym domku! :)

[Meg]

Postaram się coś pstryknąć jutro

[patrycja]

Czekam, czekam, czekam oczywiście na

[patrycja]

Jak u Was?

[Meg]

Tyjemy sobie obie .
Jutro wrzucimy zdjęcia, ale brzuszek już wyraźnie ruchliwy... więc chyba czekamy na maleństwa

[patrycja]

Obie - to musi być wam miło .
Mała Pipi będzie miała małe - a jednak . No to za zdrowe !

[Meg]

Haha, obie, obie- tylko ja od czekolady, Pipi niekoniecznie...
Czekamy co nam się z niej wykluje

Tymczasem przedstawiamy typowy dzień z prosiakiem.

"Popatrz, jaka jestem słodka i niewinna" <Pipi. Jesteś grubełem!>


"Jestem słodka i niewinna i kocham cykorię!":


"Jestem słodka i niewinna, a najbardziej wtedy kiedy o 3ciej nad ranem przypomnę sobie jak baaaardzo (BARDZO) jestem głodna!!"




No i oficjalnie już chyba, prosimy o kciuki za maluszki i przyszłą mamusię... Pipi jest w ciąży!!

[dortezka]

a tam grubeł
ślicznie okrągła prosinka.. za szczęśliwe rozwiązanie! Pipi jedz dużo, teraz możesz i to spokojnie za..hmm.. 3roje?

[patrycja]

O Matko i Córko... jaka ja jestem śliczna i kochana!!! Cały dzień wchodziłam na forum żeby zobaczyć nowe zdjęcia... i w końcu się doczekałam! Ja jestem w niej absolutnie zakochana jak w swoich 2 kochaniach, które cykorię też uwielbiają ! Zaokrągliła się rzeczywiście . Ja trzymam kciuki za małe .
Ps. Czekolada jesienią i zimą - idealnie .

[patrycja]

Nic się jeszcze nie wykluło?

[Meg]

Nie, ale już się w środku brzucha rozpoczyna zgrzytanie ząbkami .
Coraz bliżej wykluwanie, obstawiam że w weekend, bo świnie to wredne kulki, a akurat wyjeżdżam wtedy i z Pipi i resztą zostaje moja przyjaciółka.