Strona 3 z 11
Re: Loczek - Król Wybiegu :-) Warszawa
: 15 sty 2016, 22:28
autor: EveAnn
Mam nadzieję, że Loczek i jego Pani czują się dobrze po spotkaniu ze Śledziem

Re: Loczek - Król Wybiegu :-) Warszawa
: 15 sty 2016, 23:05
autor: porcella
Och tak, Loczek śpi, jak kamień, z nosem w sianie, które zebrałam z wybiegu... czyli pachnącym kolegą

Re: Loczek - Król Wybiegu :-) Warszawa
: 16 sty 2016, 8:11
autor: gren
A jak wypadło spotkanie?
Re: Loczek - Król Wybiegu :-) Warszawa
: 16 sty 2016, 10:01
autor: porcella
Nie dopuściłysmy do zeboczynów ale obaj byli w ogromnym stresie, a Loczek wręcz na progu histerii. W stylu: Aaaaa twój włos dotknął mojego włosa to może być niebezpieczne! Kopnę, może skoczę? Kolega Śledź zwany też Cwaniakiem: Ty jesteś duży ale ja też kawał świnia! I umiem się odgryźć.
Będziemy pewnie jeszcze próbować, ale to jest zabawa na dłużej. Zobaczymy. ...
Re: Loczek - Król Wybiegu :-) Warszawa
: 16 sty 2016, 17:16
autor: katiusha
Re: Loczek - Król Wybiegu :-) Warszawa
: 16 sty 2016, 19:11
autor: EveAnn
Śledź natomiast przejął chyba jakieś zachowania poCzarnuszkowe i cykał zębami czy była potrzeba czy też jej wcale nie było...tak profilaktycznie bym powiedziała to robił.
Ogólnie Panowie bardzo chcieli się poznać, ale jednocześnie bardzo się tego bali. Piękny Loczek ma trochę porezydentować na Bielanach i będę obserwowała co Panowie mają sobie do powiedzenia lub też nie mają.
Re: Loczek - Król Wybiegu :-) Warszawa
: 16 sty 2016, 23:35
autor: porcella
Staram się, żeby koledzy Loczka nie wkurzali go za bardzo, ale on bardzo chce kogos przeleciec, bardzo...
Re: Loczek - Król Wybiegu :-) Warszawa
: 19 sty 2016, 18:37
autor: EveAnn
I jak humor u Pana Loczka? Walizka spakowana?

Re: Loczek - Król Wybiegu :-) Warszawa
: 19 sty 2016, 20:53
autor: porcella
Bardzo jest znudzony brakiem towarzystwa, bardzo! jojczy i jojczy, więc go zaraz puszczam na zewnętrzną stronę płotu, w srodku którego szaleje Czarnuszek. Zawsze jakas rozrywka...
Re: Loczek - Król Wybiegu :-) Warszawa
: 19 sty 2016, 21:53
autor: EveAnn

to mam nadzieję, że humor się polepszy
U nas dzisiaj były wielkie przygotowania....klatka przygotowana, Śledź wykąpany i wyszorowany (teraz strzela focha i udaje, że mnie nie zauważa

), transporter spakowany...także bielany welcome to
