Zastanawia mnie zachowanie malucha..nie interesuje sie jedzeniem. Moje dziewuchy rzucają sie na wszystko i na kilometr wyczują co im niose a Karolkowi podstawiam pysznosci pod nos i nic..
Jedno jest pewne. Ogórek PYCHA!
Dałam mu płatki owsiane ale nawet ich nie rusza..karmy tez nie bardzo chce. Sianko od wczorajszego wieczoru do dzisiaj jakby nie bardzo ruszone ale coś tam dziubnięte.
Karolek już nie siedzi na rękach z przerażeniem nieruchomo. Już długo w miejscu nie posiedzi. Zwiedza moje łóżko i bardzo lubi misie
On pewnie nie nauczony takiego jedzenia i biedak nie wie co to jest Jeśli się okaże, że jest zdrowy i nie ma e.cuniculi (po jakim czasie od zarażenia występują objawy? ) to warto by było nawet tymczasowo połączyć go z jakimś prosiem żeby nauczył się świńskich smaków.
Taki maluszek a ile musiał się już nacierpieć
Uwaga uwaga dostałam pierwszego maila w sparwie adopcji Karolka :
''jesteśmy zainteresowani adopcją Karola.
Jak na razie mamy jedną świnkę morską, oczywiście chłopaka - Alfreda, aczkolwiek chcielibyśmy mu sprawić kolegę do wspólnych "brykań".
Na razie nie posiadamy tak dużej klatki, ale planujemy zakupić.
Gdy tylko ją zdobędziemy odezwiemy się do Pani.
Jak z Karolkiem? Czy je już więcej zróżnicowanych pokarmów?''
martuś pisze:On pewnie nie nauczony takiego jedzenia i biedak nie wie co to jest Jeśli się okaże, że jest zdrowy i nie ma e.cuniculi (po jakim czasie od zarażenia występują objawy? ) to warto by było nawet tymczasowo połączyć go :
Iza pisze:Nawet do 6 tygodni kwarantanny przy ryzyku e.cuniculi.
Cykl rozwojowy pierwotniaka e.cuniculi u świnki jest nieznany (konsultowane z lekarzem weterynarii), więc kwarantanna 6 tygodni może nic nie wykazać. E.cuniculi często uaktywnia się pod wpływem stresu np. zmiana otoczenia. W przypadku mojej tymczaski (7 miesięcznej) objawy e.cuniculi pojawiły się już następnego dnia po przyjeździe do mnie na dt. U Teleyi był Piernik ugryziony przez królika w mosznę i musiał być wykasowany. W dt mieszkał z 2 kumplami, ich wyjazd do ds zestresował Piernika, który zaczął wykazywać ostre objawy e.cuniculi. Niestety zmarł, mógł mieć z pół roku.
Tak więc nie ma czegoś takiego jak kwarantanna na e.cuniculi. Jeśli jest podejrzenie, że Karolek może być zarażony e.cuniculi, moze warto wykonać specjalistyczne badanie krwi (koszt ok. 100zł) i będzie jasna sytuacja.
DS: Boguś[*]Biolchem, Dora,Tedi,Abi,Stefan,Filemon,Bonifacy,Tofik,Prosiaczek,Rabarbar[/color] DT: Nikita i Augustyna, Balboa, Witalik
Iza pisze:Dr Ania mówiła o kwarantannie 3-6 tygodniowej.
A to dziwne, bo mi powiedziała, że "Cykl rozwojowy pierwotniaka e.cuniculi u świnki jest nieznany. Nie wiadomo więc , kiedy pojawia się objawy".
Więc jeśli są podstawne obawy, najlepiej zrobić badanie krwi i będzie wszystko jasne.
DS: Boguś[*]Biolchem, Dora,Tedi,Abi,Stefan,Filemon,Bonifacy,Tofik,Prosiaczek,Rabarbar[/color] DT: Nikita i Augustyna, Balboa, Witalik