CAVIARNIA

Heniu, U da man!!

Moi panowie trzymają razem ze mną za Henia!

Heniek w międzyczasie przeszedł terapię antywszołową Teraz czuje się świetnie, choć nadal jest niezbyt ruchliwy. Myślę, że już można go wystawić do adopcji

super a jak apetyt, jest trochę mniej grymaśny?

Tylko trochę, ale już lepiej je. Od niedawna dostaje co kilka mlecz i pokrzywę, a te mu smakują

Henio jest niezbyt ruchliwy, do tego ma problemy z sercem - ma brać vetmedin. Niestety, te problemy są dożywotnie Niemniej sprawia wrażenie zadowolonego z życia

I oby tak było, trzymamy za zdrówko i apetyt

Henryk był dziś na kontroli, miał pobraną krew i zrobiony RTG. Czekam na wyniki, być może trzeba będzie usunąć mu torbiel tarczycy. Krew dał sobie ładnie pobrać, ale po RTG lekko zasłabł ze stresu i osunął się na prawy bok. Na szczęście zaraz mu przeszło.

Tyle wrażeń i jeszcze krew zabrali, nie dziwne... za wyniki

Henio zrobił jamdleja??? Nie może być!
Poznałam go dzisiaj i jest prześliczny - mądra mordka i piękny beżowobiszkoptowy płaszcz. Warto, by znalazł dom na stare lata - i zdrowie!