Strona 3 z 34
Re: Grobelka- będzie mamą, wstrzymana [Jaworzno]
: 17 lut 2017, 13:35
autor: anmitsu
Grobcia zasługuje na domek najlepszy na świecie i albo będzie to ktoś sprawdzony z forum, albo zostanie. Do przypadkowego człeka jej nie oddam, już sama kombinuję jak tu zrobić żeby miała spokojny kąt.

Re: Grobelka- będzie mamą, wstrzymana [Jaworzno]
: 17 lut 2017, 13:48
autor: Anula
Rozumiem i popieram! Zapytaj Cynthii czy jestem sprawdzonym człowiekiem, aż się boje co odpowie

Re: Grobelka- będzie mamą, wstrzymana [Jaworzno]
: 18 lut 2017, 22:06
autor: anmitsu
Re: Grobelka- będzie mamą, wstrzymana [Jaworzno]
: 18 lut 2017, 22:24
autor: wilczurka
Słodka z nich parka

Re: Grobelka- będzie mamą, wstrzymana [Jaworzno]
: 19 lut 2017, 12:54
autor: sosnowa
Ale im fajnie razem. A ja nie widzę poprzednich zdjęć, tylko ostatnią, piękną sesję.
Re: Grobelka- będzie mamą, wstrzymana [Jaworzno]
: 19 lut 2017, 12:59
autor: anmitsu
Chyba padł serwer, na który wrzuciłam zdjęcia i zniknęły ze wszystkich moich postów

Poprawię je w wolnej chwili

Re: Grobelka- będzie mamą, wstrzymana [Jaworzno]
: 19 lut 2017, 16:04
autor: poranek81
ja też nie widzę zdjęć
Ale te ostanie pokazują jaka piękna
Re: Grobelka- będzie mamą, wstrzymana [Jaworzno]
: 19 lut 2017, 19:57
autor: anmitsu
Mocz Grobci ma dziwny zapach, dużo też pije i dużo wysikuje, ale jest aktywna i ma apetyt.
Re: Grobelka- będzie mamą, wstrzymana [Jaworzno]
: 19 lut 2017, 22:11
autor: wilczurka
anmitsu pisze:Mocz Grobci ma dziwny zapach, dużo też pije i dużo wysikuje, ale jest aktywna i ma apetyt.
Może to przez ciąże

Re: Grobelka- będzie mamą, wstrzymana [Jaworzno]
: 21 lut 2017, 0:12
autor: anmitsu
Maluchy w brzuchu nieźle fikają, czuć i widać ich ruchy. Napewno jest więcej niż jeden

Grobcia pogodna, ruchliwa i głodna. Mój Timon chyba obrał sobie za cel czuwanie przy niej, bo więcej czasu spędza z nią niż ze Śledzionem. Mam przynieść do lecznicy mocz i właśnie myślałam jak tu się do tego zabrać, a Groba zesiusiała się do swojego spodeczka na warzywa. Dosłownie przed chwilą

Czyta mi w myślach czy jak? No niesamowita świnka. Dodam jeszcze że dziewczyna kuwetkuje. Czekam na poród, bardzo się stresuje, siedzę jak na szpilkach bo czuję że to już niedługo. Podzielcie się porodowymi radami, jeśli takie istnieją

Zrobiłam jej taki parawanik żeby czuła się prywatniej i jednocześnie był do niej dostęp
