Strona 3 z 4

Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy

: 24 sty 2018, 22:37
autor: lunorek
Na razie załapały, że to wiszące prostokątne JR Farmu na sznurku to się je 8-) Chyba donośne chrupanie w dwóch sąsiednich stadach dało dziewojom jasny i klarowny sygnał do boju :laugh:

Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy

: 28 sty 2018, 20:55
autor: jolka
Ja poproszę o fotki :102:
Opisy sytuacyjne też oczywiście. Lunorek jesteś w tym świetna :jupi:

Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy

: 04 lut 2018, 12:15
autor: lunorek
A więc tak, dziewczyny trochę przytyły, tzn. Marsylia bardziej niż trochę, a Gałuszka troszeczkę. Waga najedzonej Gałuszki dobija powoli do 370g, Marsylia ma już praktycznie 500 i powoli wygląda jak podwójna Gałuszka... Przy czym obie łakome jak nie wiem, a w zdobywaniu pożywienia celuje zdecydowanie Gałuszka, tylko u niej to nie wiem jak ale gdzieś to żarcie ginie :lol: Grubcia na niej i jej łupach za to pasożytuje, czyli mamy symbiozę w stylu: Ty przynieś, a ja zjem 8-) Gałuszka szybko przeszkoliła się przy moim stadzie i doszła do wniosku, że w tłumie to lepiej stać na baczność i świszczeć jak świstak, żeby czasem o Tobie nie zapomnieli jak żarcie idzie. Gdy ktoś z nas wchodzi do pokoju od razu biegnie do kratki i staje słupka, częstowana bierze żarcie z ręki i zabiera się za konsumpcję. Przy próbie wyjęcia z klatki oczywiście ucieka na wszelki wypadek, ale na rękach od razu się uspokaja. Daje się tulić i głaskać, drapać za uszkami, a z poziomu moich rąk i kolan bada czujnie nasze stado, które ją strasznie interesuje. Dzisiaj przy porannym ważeniu zwiała do mnie z wagi na kolana :102: A Marsylia... Chyba się wybiera na Marsylię :laugh: Panikara nie z tej ziemi. Na rękach super, nawet stopkę nieśmiało potrafi wyciągnąć, ale w klatce ciągła panika. Biega, skacze, popcornuje, urządza wyścigi, wszystko wyżera, ale najmniejszy nieznany dźwięk od razu ją płoszy i mała daje nura do norki. Myślę, że z czasem się oswoi, ale będzie potrzebowała więcej czasu. Gałuszka natomiast ma zadatki na mega kontaktową prośkę.

Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy

: 14 lut 2018, 21:53
autor: lunorek
Dziewczynki doczekały się wstępnej rezerwacji. :jupi: Czyjeś serduszka mocniej zabiły i wypatrzyły w tłumie sierotek nasze drobinki, zwłaszcza maleńką Gałuszkę :love: :buzki:

Rezerwacja dla Yankeska

Dziewczynki się pięknie odwdzięczają pozując do zdjęcia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Gałuszka z tego wszystkiego postanowiła zrobić karierę w modellingu: training to be a batpig :szczerbaty:
Obrazek

Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy

: 14 lut 2018, 22:21
autor: jolka
batpig :laugh:
za domek kciuki mocno trzymamy, żeby okazał się tym na zawsze i super :fingerscrossed:

Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy

: 14 lut 2018, 23:06
autor: ViaCaVia
Ba! Wszak Gałuszka to ideał gryzonia! ;) Obie przepiękne! Niech się szczęści! :fingerscrossed:

Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy

: 27 lut 2018, 23:42
autor: patrycja
WPA zrobione. Było mega pozytywnie :D Brawa za wiedzę dla chłopaków z przyszłego domu :jupi:
Dawid i Kacper - jesteś super i jesteście też super przygotowani na nowych przyjaciół życia :like: ;)

Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy

: 28 lut 2018, 1:09
autor: lunorek
Czyli dziewczynki mogą pakować walizki :buzki: Pati, bardzo dziękujemy za pomoc. Jesteś wielka :love:

Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy

: 28 lut 2018, 1:56
autor: Beatrice
:jupi: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:

Re: Marsylia i Gałuszka - labopanienki z Warszawy

: 12 mar 2018, 10:22
autor: lunorek
Dziewczynki już od ładnych kilku dni we własnym domku. Nowa rodzina zachwycona i zadowolona, panny dopieszczane jako 2 rodzynki w rodzinie, więc jak sądzę również zadowolone :102: Można przenieść wątek do uratowanych.