CAVIARNIA

Bardzo dziękujemy za kciuki Jak najbardziej się przydadzą.

Dziewczynki pozdrawiają

O jakie piękne panienki głaski ślę!

Nasza Pani Doktor była ostatnio na szkoleniu u Dr Kliszcza, który zasugerował kontrole zębów u Bisi. Doktor mówił między innymi o tym, że przewlekłe biegunki mogą być spowodowane właśnie problemami z ząbkami. Bisia oczywiście miała sprawdzane zęby, ale Doktor Asia zaproponowała dokładniejszą kontrolę pod wziewką.
Dzisiejsze badanie wykazało, że w świńskiej paszczy wszystko jest w najlepszym porządku . Zostajemy przy dotychczasowym leczeniu. Nie chcę zapeszać ale ostatnio widać minimalną poprawę. Odpukać w niemalowane...

Z Bisią niestety nie jest dobrze Powiedziałabym, że coraz gorzej. Biegunki nie odpuszczają. Ostatni mieliśmy mały armagedon. Dziewucha utytłała się od pasa w dół (o ile świnki mają pas) i musieliśmy robić przymusową kąpiel Mimo, że Bisia wcina jak koń wyścigowy to waga leci w dół - 670g, na początku 830g. Mam wrażenie, że mała więcej leży i śpi ale pewnie już świruję, bo cała reszta prosiaków też śpi w tym samym czasie. Jedyne co mnie jeszcze w miarę pociesza, to zachowanie Bisi. Radosna i krzykliwa,jakby była w 100% zdrową świnią.
W poniedziałek wyślemy boby na posiew, może jest jakieś oporne na leczenie paskudztwo w brzuszku. Zbadamy raz jeszcze krew. Wcześniej parametry wątrobowe były podwyższone, więc może i teraz coś złego się dzieje.

Te biegunki sa straszne, Wiem cos o tym, bo u mnie Patryk zmaga się z nimi od wielu miesięcy, Było juz wszystko robione, badanie, rózne antybiotyki, odstawianie leków nasercowych i... nic. Całe szczęscie chłopak nie traci wagi przy tym...zęby u niego tez sprawdzane
zamierzamy zrobic wymaz z dwunastnicy w znieczuleniu...
za Bisię

jolka pisze:Te biegunki sa straszne, Wiem cos o tym, bo u mnie Patryk zmaga się z nimi od wielu miesięcy, Było juz wszystko robione, badanie, rózne antybiotyki, odstawianie leków nasercowych i... nic. Całe szczęscie chłopak nie traci wagi przy tym...zęby u niego tez sprawdzane
zamierzamy zrobic wymaz z dwunastnicy w znieczuleniu...

Z biegunką walczymy piąty miesiąc, a waga dopiero teraz zaczęła mocno lecieć w dół. U nas leki na serce pojawiły się dopiero w trakcie biegunek. A robiłaś posiew z bobów??? Nie słyszałam o wymazie z dwunastnicy. Zapytam swoją wetkę.

Dziękujemy za i dla Patryka

Ojej.. zdrowia! Chociaż w całym zatroskaniu, śmieszne było pytanie, czy świnki mają pas i gdzie jest 'od pasa w dół' zdrówka!

Prosiak Srosiak pisze:

jolka pisze:Te biegunki sa straszne, Wiem cos o tym, bo u mnie Patryk zmaga się z nimi od wielu miesięcy, Było juz wszystko robione, badanie, rózne antybiotyki, odstawianie leków nasercowych i... nic. Całe szczęscie chłopak nie traci wagi przy tym...zęby u niego tez sprawdzane
zamierzamy zrobic wymaz z dwunastnicy w znieczuleniu...

Z biegunką walczymy piąty miesiąc, a waga dopiero teraz zaczęła mocno lecieć w dół. U nas leki na serce pojawiły się dopiero w trakcie biegunek. A robiłaś posiew z bobów??? Nie słyszałam o wymazie z dwunastnicy. Zapytam swoją wetkę.

Dziękujemy za i dla Patryka

oczywiście pomyliłam ha ha- nie dwunastnicy tylko wymaz z prostnicy !!!
na bakterie tlenowe i grzyby, Tak jest jak się pisze na kolanie w tel
robiłam posiew- boby przebadane.