
Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Moderator: silje
- katia
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
- Miejscowość: Ustroń
- Kontakt:
Re: Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Och, czyli panienki są moje??? Strasznie się cieszę 

-
- Posty: 97
- Rejestracja: 29 lip 2013, 21:30
- Miejscowość: Mazańcowice
- Kontakt:
Re: Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Teraz je będzie trzeba rozpieszczać 

- katia
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
- Miejscowość: Ustroń
- Kontakt:
Re: Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Oby tylko dały się rozpieszczać
Mam nadzieję, że dam radę i będziemy razem cieszyć się ze swojego towarzystwa.
Już planuje jakie smakołyki posadzę na grządkach w tym roku - nie dla siebie ale dla nich

Już planuje jakie smakołyki posadzę na grządkach w tym roku - nie dla siebie ale dla nich

- katia
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
- Miejscowość: Ustroń
- Kontakt:
Re: Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Dziewczęta już u mnie. Są przeboskie
Czupi bardzo wystraszona, Milka rozgadana i zaciekawiona. Namierzyła miskę z karmą i zajadła stres
a potem wpakowała się do hamaka.
Moja kotka zainteresowana. Milka totalnie ją zlała, Czupi uciekła do domku.
Zostawiłam je i pojechałam do pracy. Zobaczymy co będzie wieczorem.

Czupi bardzo wystraszona, Milka rozgadana i zaciekawiona. Namierzyła miskę z karmą i zajadła stres

Moja kotka zainteresowana. Milka totalnie ją zlała, Czupi uciekła do domku.
Zostawiłam je i pojechałam do pracy. Zobaczymy co będzie wieczorem.
Re: Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Milka dba o swoje kobiecie kształty
Cieszę się, że dojechałyście szczęśliwie
Czekamy na fotorelacje 



- katia
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
- Miejscowość: Ustroń
- Kontakt:
Re: Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Nie wiem czy są tu jacyś zainteresowani ale kilka słów i fotek o świnkach w nowym domu
Dziewczęta są przeurocze. Milka zdecydowanie odważniejsza i chętniejsza do kontaktu. Wczoraj pierwszy raz była na wybiegu poza klatką i to jakoś na nią pozytywnie wpłynęło, bo niemal od razu przestała się mnie bać. Oczywiście nie tak na 100% ale jest znaczna różnica.

Czupi jest wycofana ale zainteresowana. Ucieka do domku ale ciekawsko z niego na mnie łypie tymi swoimi ślicznymi oczkami.

Obie mają apetyt. Uwielbiają cykorię i liście rzodkiewki. Tym ostatnim przekupiłam nawet Czupi wczoraj, bo skusiła się by zabrać listek z mojej ręki ale pozostając w domku. Sianko, jabłko, buraczek i karma znikają ale to chyba dobrze, bo odnoszę wrażenie, że prośki są dość szczupłe.

Są bardzo grzeczne. Ładnie załatwiają się w jednym rogu klatki, nie świntuszą po całej. Nawet bobki głównie tam sadzają. Domek a nawet hamaczek czyściutki, nie zasikany!

Martwiłam się o ich relacje z kotem, ale zdecydowanie było to na wyrost. Kotka jest nimi równie zainteresowana co się ich boi. Żartuję, że ma animal planet na żywo. Potrafi godzinami siedzieć i się im przyglądać. Jak próbowała łapką je zaczepiać, to obie ją sturkotały i biedna uciekła w popłochu.
Jest zatem dobrze. Jestem nimi oczarowana, bo codziennie przyprawiają mnie o najszczerszy uśmiech jakiego od dawna nie miałam
Bardzo dziękuję za zaufanie i powierzenie mi ich pod opiekę.


Dziewczęta są przeurocze. Milka zdecydowanie odważniejsza i chętniejsza do kontaktu. Wczoraj pierwszy raz była na wybiegu poza klatką i to jakoś na nią pozytywnie wpłynęło, bo niemal od razu przestała się mnie bać. Oczywiście nie tak na 100% ale jest znaczna różnica.
Czupi jest wycofana ale zainteresowana. Ucieka do domku ale ciekawsko z niego na mnie łypie tymi swoimi ślicznymi oczkami.
Obie mają apetyt. Uwielbiają cykorię i liście rzodkiewki. Tym ostatnim przekupiłam nawet Czupi wczoraj, bo skusiła się by zabrać listek z mojej ręki ale pozostając w domku. Sianko, jabłko, buraczek i karma znikają ale to chyba dobrze, bo odnoszę wrażenie, że prośki są dość szczupłe.
Są bardzo grzeczne. Ładnie załatwiają się w jednym rogu klatki, nie świntuszą po całej. Nawet bobki głównie tam sadzają. Domek a nawet hamaczek czyściutki, nie zasikany!
Martwiłam się o ich relacje z kotem, ale zdecydowanie było to na wyrost. Kotka jest nimi równie zainteresowana co się ich boi. Żartuję, że ma animal planet na żywo. Potrafi godzinami siedzieć i się im przyglądać. Jak próbowała łapką je zaczepiać, to obie ją sturkotały i biedna uciekła w popłochu.
Jest zatem dobrze. Jestem nimi oczarowana, bo codziennie przyprawiają mnie o najszczerszy uśmiech jakiego od dawna nie miałam

Bardzo dziękuję za zaufanie i powierzenie mi ich pod opiekę.
- Ewa i Michał
- Prezes SPŚM
- Posty: 1878
- Rejestracja: 23 maja 2016, 20:42
- Miejscowość: Gdynia
- Kontakt:
Re: Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Pewnie, że są tu zainteresowani
super, że dziewczynki tak dobrze się u Ciebie mają i tyle radości Ci sprawiają
są śliczne 



Teoś,Rogerek,Jędrzejek,Bobiczko,Toficzek,Kubuś,Batmanek,Klusia,Chojraczek,Leoś,Liluś,Majeczka,Gajuszek,Misia,Batonik,Sherlock,Splinterek,Rodzyś,Fila,Pyrka,Klusek,Watson,Kartofel,Ziemniaczek,Piratka,Uszatek,Szaruś,Rakieta,Florka 

- Oldzah
- Posty: 2290
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 20:08
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Dziewczyny są młode i jeszcze rosnę więc nie dziwota że wszytko jedzenie znika 

Moje panny: Stefania i Bella
Za TM Stachu[*], Stefan[*], Tasia[*], Robin[*], Kreta[*], Helena[*]. Bibi[*]
Za TM Stachu[*], Stefan[*], Tasia[*], Robin[*], Kreta[*], Helena[*]. Bibi[*]
Re: Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Dzięki Katia za zdjęcia i cudowną opiekę. Ogromnie się cieszę, że trafiły do Ciebie
oby tylko kotka nie czuła się pokrzywdzona
Pozdrowienia dla wszystkich 



- katia
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
- Miejscowość: Ustroń
- Kontakt:
Re: Czupi i Milka rezerwacja [Katowice]
Kotka jest rozpieszczana jak do tej pory i chyba nie czuje jakiegoś zagrożenie w tej kwestii ze strony świnek. Dziś powąchały się z Czupi, kiedy ta była na moich kolanach. Obie głaskałam jednocześnie.Joanna91 pisze:Dzięki Katia za zdjęcia i cudowną opiekę. Ogromnie się cieszę, że trafiły do Ciebieoby tylko kotka nie czuła się pokrzywdzona
Pozdrowienia dla wszystkich
Miałam kiedyś jednocześnie kilka psów i wiem jak ważne jest dopieszczanie każdego z osobna, dlatego mam nadzieję, że i w przypadku tych zwierzaków to mi się uda

Aha, Czupi dziś zjadła z ręki listek cykorii
