CAVIARNIA

pucka69 pisze:oni nie są u Zoiry

Myślałam, że ma ich na wakacje

W zasadzie to i ma i nie ma - znaczy ja sprawuję opiekę mentalno-forumową, ale fizycznie świnie są u rodziców mojego TŻ'a

Juz są u mnie. Hulaja w 120.

żądamy więcej informacji. podpisano pucka i ryszard

Czy Pasamon i Tuglik nadal są do adopcji?

są do adopcji, jak najbardziej. trzeba i tylko jeszcze kontrolne badanie bobków zrobić

Brak informacji to dobra informacja

Chłopaki są w miarę spokojni - to znaczy, że ganiają sie nieco, ale nieprzesadnie, zwykle przemieszczają się zgodnie w poszukiwaniu smakołyków, o które kwikają głośno i chóralnie.
Nie wyróżniam żadnego - wszyscy są pełni wdzięku, włochaci i sympatyczni. Szczegółowo na pewno sie od siebie różnią, i nie tylko kolorem, ale i charakterem, jednak jeszcze zbyt mało sie znamy
Najciemniejszy i najmniejszy z nich Pasamon też nie daje sobie w kaszę dmuchać, rozety wylegują się po kątach, a Tugrik uwielbia siedzieć na półeczce.
Zdjęcia będą w weekend przy wymianie ściółki.

Pasamon jest najmniejszy? Ten ciemny? Bo byl Tugrik czyli brazowo-czarny

Waga 12 lipca:
Pasamon czarny
waga 602 g

Tugrik brązowo-czarny
waga 554 g

Melek beżowa twarz
waga 588 g

Enok biała twarz
waga 686g

ale byki