Uprzejmie donoszę, iż Pumcia i Amber mają się nieźle Jak zauważyłam, Puma to taka mała panikara, bo kiedy Amber tylko podchodzi to profilaktycznie drze japę
Zrobiłam dziewczynkom podesty (żeby miały się gdzie "schować"), które też ułatwiają ucieczkę w razie ew. ataku. Właśnie odbywa się kolacja już na docelowym podłożu, tj. na drybedzie ze żwirkiem pod spodem. W miseczkach woda, VL Cavia Complete oraz zioła i susze oraz kolba bez ziaren (ta jest owocowo-warzywna). Ale sądząc po Pumie i jej odgłosach - zaraz musi wjechać komplet warzyw
Poniżej kilka zdjęć z łączenia i z dzisiaj.
Re: Puma [Pyskowice k. Gliwic] DS
: 08 lut 2019, 19:08
autor: Kluskaxyz
Puma ma wyjątkowo sporo do powiedzenia . Wspaniale razem wyglądają, jak już się je wypatrzy .