CAVIARNIA

SUPER!

Super razem wyglądają na zdjęciach niech przyjaźń trwa!

Super

Teraz jeszcze tylko Wirek potrzebuje swojego domku. W przyszłym tygodniu jedziemy na kontrolę i mam nadzieję, że dostaniemy zielone światło. On ciągle pomału rośnie- pewnie nie osiągnie w życiu masy 1300, ale nie powinno mu to przeszkadzać w byciu zdrową i rozbrykaną świnką.

Wirek był wczoraj na kontroli u dr Judyty. Wzięliśmy krew na skontrolowanie pracy wątróbki i jak się okazało- po lekach mamy ładny postęp (reszty nie sprawdzaliśmy, ponieważ miesiąc temu wyniki były idealne).

Porównanie wyników z 8.04 z dzisiejszymi:
ALT: było 117, jest 52 (norma do 60)
AST było 136, jest 84 (norma do 68)
ALP było 302, jest 88 (norma do 110)

Jeszcze trzy tygodnie mamy podawać leki wspomagające wątrobę . Mam Zentonil od martuś, chyba będzie lepszy od Hepafitu.
Aktualna waga Wirka- 530g, mogłoby być lepiej. Mimo, że bobki w kwietniowym badaniu wyszły czyste, podajemy jednak Fenberntazol przez 3 dni- dla spokojności. Jeśli teraz waga poszybuje w górę, będzie jasne, że winą słabego wzrostu były pasożyty, które nie zawsze się w badaniu wykryje. Jeśli nadal będzie rósł tak słabo, trzeba będzie się po prostu pogodzić z tym, że na zawsze pozostanie karzełkiem.
Myślę, że na dniach będzie mógł iść do adopcji, ale DS musi kontynuować podawanie leku na wątrobę. Nie jest to kłopotliwe- Wirek jest pod tym względem idealnym pacjentem.

Super że jest poprawa u Wirka. Małe jest słodkie. Ważne by był zdrowy i szczęśliwy.

Wirek sobie pomału rośnie. Ostatnio na wadze pokazała się szóstka z przodu nawet .
Jeszcze parę dni będę podawała leki wspomagające wątróbkę, ale już dziś wzmagamy poszukiwania domku dla maluszka!

Śliczniusieńki . Zdrowiej i rośnij, mały!

Wirek- rezerwacja dla p.Anny z ok. Poznania

Ps- waga749

Mały kozak

Kciukamy za szybką podróż do domku