Strona 21 z 428
					
				Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
				: 10 wrz 2013, 22:09
				autor: awa39
				To super wiadomości, że Rayan nie jest chory  

  Ale 1.6kg to jest kawał świniaka. Myslałam, że moje już zaczynają dużo ważyć ale do Rayana im daleko. Próbuje im dawać mniejsze porcje karmy ale serce mi pęka jak tak zaglądają do pustej miski. Więc nie zazdroszczę Ci, że masz ograniczyć jedzenie chłopakom to dopiero będzie foch. Wydaje mi się, że jest to nieosiągalne aby odchudzić świniaki  

 
			 
			
					
				Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
				: 10 wrz 2013, 22:35
				autor: ANYA
				Wlasnie dałam Ryanowi lekarstwo ze strzykawki i wciagnal jak wariat az bylo slychac obijajace sie ząbki a dopiero potem sie kapnal że to nie jedzenie. Jak on sie skrzywil i uciekl sie schowac pod mostek. Śmiać mi się chcialo. Boze dlaczego tego nie nagralam. Ma za swoje lakomstwo.
			 
			
					
				Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
				: 10 wrz 2013, 22:38
				autor: awa39
				To się chłopak zdziwił  

 
			 
			
					
				Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
				: 10 wrz 2013, 22:40
				autor: Ann
				No wiesz co tak go oszukać  

 
			 
			
					
				Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
				: 11 wrz 2013, 8:30
				autor: Inez
				ANYA pisze:  Ryan wraca do klatki za kazdym razem jak przychodze do pokoju i sprawdza miski czy cos dolozylam  

 
Ja nawet nie próbuję się do klatek zbliżać jak chcę, żeby świnki pobiegały po pokoju, bo też zaraz chcą wracać i oczywiście od razu jest kontrola misek 

 
			 
			
					
				Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
				: 11 wrz 2013, 9:49
				autor: Laraine
				No to go załatwiłaś na cacy  

 
			 
			
					
				Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
				: 11 wrz 2013, 13:51
				autor: ANYA
				No i znowu mi zniknal post, ktorego wczesniej napisalam! 
Ciekawe czy Ryan da sie dzisiaj nabrac, bo on glupi to nie jest...
Wczoraj zadowolona, ze udalo mi sie wczesniej isc spac (jestem chora) przytulilam sie do poduszki i juz mialam zasnac kiedy Lewis nagle dostal glupawki i zaczal mi popcornic urzadzac w klatce. Skakal tak smiesznie, wskakiwal na poleczke ktora strasznie skrzypiala, a klatka sie az cala trzesla. Diabelek biegal jak oglupialy po podlodze, bo akurat on mial wybieg ale jak zapalilam swiatlo to wszyscy nagle bylo na swoich poslaniach i udawali, ze spia. Zawiedziona poszlam spac, ale po chwili znowu bylo to samo i znowu nie zdarzylam nagrac. Swinki sie zmowily. A chcialam wam pokazac jakich mam wariatow i co znaczy u nich cisza nocna  

 
			 
			
					
				Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
				: 11 wrz 2013, 14:25
				autor: zagli
				I teraz scena z mapeciątek - wchodzi niania, zapala światło "wszystko w porządku???", a mapeciątka "tak, nianiu!!!"  

 
			 
			
					
				Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
				: 11 wrz 2013, 16:23
				autor: AniBanani
				
			 
			
					
				Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis
				: 11 wrz 2013, 16:27
				autor: awa39
				zagli pisze:I teraz scena z mapeciątek - wchodzi niania, zapala światło "wszystko w porządku???", a mapeciątka "tak, nianiu!!!"  

 
 u mnie tak samo, prosiaki zaczynają fikać jak gaśnie światło i wszyscy chcieliby pospać  
