Strona 21 z 42
					
				Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
				: 06 mar 2017, 20:25
				autor: Beatrice
				No jak tam zdrówko Knedlika ? Biednego samotnika..... 

 
			
					
				Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
				: 06 mar 2017, 20:47
				autor: porcella
				No samotny u Natalinki to on nie jest 

 
			
					
				Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
				: 07 mar 2017, 10:19
				autor: Natalinka
				To prawda, Knedel tylko w wątku samotnie występuje, bo na co dzień towarzystwa dotrzymują mu Mili i Pysia (którą nota bene podczas weekendowego wybiegu po prostu przeleciał - padli potem oboje wykończeni, ale usatysfakcjonowani). No i w razie czego na ujarzmienie czeka moje stadko harpii, czyli Nili, Lumi i Hukka. Wtedy chyba wezmę urlop na łączenie i będę ratować Knedla z opresji.
			 
			
					
				Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
				: 07 mar 2017, 10:23
				autor: katiusha
				Co za gorącą atmosferę masz na kwadracie 

 
			
					
				Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
				: 09 mar 2017, 13:15
				autor: Natalinka
				Lenistwo

 
			
					
				Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
				: 09 mar 2017, 14:29
				autor: Baśjul
				
			 
			
					
				Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
				: 09 mar 2017, 19:54
				autor: porcella
				Ale zadowolone lenistwo 

 
			
					
				Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
				: 13 mar 2017, 21:37
				autor: Beatrice
				Czyli jednak szczęścia spotkało Knedlika!Oby tak dalej,chłopie! 

 
			
					
				Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
				: 17 mar 2017, 8:22
				autor: Natalinka
				Powoli zbliża się ten dzień, dzień łączenia Knedelka z moim stadem harpii  

 Dziś do sosonowej jedzie bowiem Pysia, więc do towarzystwa Knedlikowi zostanie tylko Mili. No i tak sobie myślę, że z Mili to nigdy nic nie wiadomo, niestety, więc zawczasu poznam i zaprzyjaźnię pozostałe moje prosie z prośkiem. Może uda mi się w ten weekend. Będę dawać znać. A Wy trzymajcie kciuki - bardzo dobrze wszystko idzie z tym Waszym wsparciem, więc pokładam w Was wielkie nadzieje.  
 
 
Knedelek przyczajony (leki mu podawałam dopyszcznie, jak zwykle...)
 
Knedelk ukryty (za Pysią  

 )
 
A widzicie, jak mu się ładnie zrósł boczek po tym kaszaku? Śladu niemal już nie ma, a nawet zaczęło zarastać sierścią! Kupiłam też ostatnio olej z awokado – i smaruję sobie paszczę, a Knedlu boczek, super działa  

 
			
					
				Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
				: 21 mar 2017, 20:35
				autor: Beatrice
				O!To jakaś podpowiedź dla nas!/po operacji/.
Natalinko,czy możesz wrzucić zdjęcie Knedlika przed operacją? Porównujemy każdego wyciętego guzka z "tym czymś" naszym / nie zrobili histpatu.../.Please!
A Knedliszcze? Sam urok! Trzymamy za kolejny szczęśliwy związek! 
 
  