Strona 203 z 363
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 23 sty 2017, 12:18
autor: Fikus.i.Max
Dobrze będzie

.
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 23 sty 2017, 12:23
autor: Asita
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 23 sty 2017, 12:26
autor: katiusha
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 23 sty 2017, 12:38
autor: martuś
Ale cwaniara
Zobaczysz, że będzie wszystko ok

Ja z Tolą jestem umówiona na środę też na korekcję
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 23 sty 2017, 15:07
autor: Siula
Jest ok, żuchwa cała, leży w inkubatorku i się wybudza.
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 23 sty 2017, 15:14
autor: loriain
Dopiero przeczytalam, trzymam

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 23 sty 2017, 15:24
autor: Asita
No i cudownie

Niebawem będzie z Wami w domku

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 23 sty 2017, 19:39
autor: dortezka
ufff się działo..
Mam nadzieję, że Tosinka już chrupie jakieś pyszności w domku
A Bromka już nie kicha i nie prycha

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 23 sty 2017, 20:53
autor: Siula
Tosinka leży z Dużym na kanapie, grzeją się termoforkiem i podjadają kolacyjkę. Duża niestety w pracy do 21. Tosia ząbki miała bardzo brzydkie te tylne już tak nachodziły,że język blokowały i utrudniały jedzenie, ale już będzie dobrze. Mamy za to cysty na jajnikach do usunięcia oraz kamień na woreczku żółciowym, którego się nie da podobno zoperować.Te brzydkie kupki mogły być od tego. Jutro jadę z Tosinką na kontrolę i biorę Brombę ze sobą.Trzeba jej tego kaszaka obejrzeć.
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
: 23 sty 2017, 20:58
autor: katiusha