CAVIARNIA

Waga taka jak wczoraj664. Więc biore ptysia do pracy. Teraz je śniadanko, koperek, marchew tarta ...

Smacznego, maluchu.

Filipek miał całe spa : wysmarowanie dziąsełek [chyba widziałam rosnącego i już większego prawego ząbka -siekacza], potem smarowanie stópki maścią z propolisem bo ma poddraznioną, potem do oczka gentamycyna, witaminka C do pysia, dokarmiony herbi i spac życzymy słodkich snów! ja jutro mam wolne więc świnie dostaną bukiet trawy soczystej z nad Odry

zamiast waga rosnąc powyżej 664 to od wczoraj stoi w miejscu a dziś 659

Zajadaj, maluchu

troche jestem w szoku bo Fi ładnie je. Jak daje sianko, trawę to je ze wszystkimi a nie chowa się w domku jak wcześniej. W pracy koleżanka też mówiła że co weszła na zaplecze to fi jadł..Kontrolujemy dalej wagę.

Natasza pisze:troche jestem w szoku bo Fi ładnie je. Jak daje sianko, trawę to je ze wszystkimi a nie chowa się w domku jak wcześniej. W pracy koleżanka też mówiła że co weszła na zaplecze to fi jadł..Kontrolujemy dalej wagę.

i to jest super info, Dalej kciukam za Fi

Skoro je, to może się poprawi...

Pokręcone to trochę...Te nasze pipki lubią komplikować

Hmm może dlatego, że też więcej się rusza , no nic nadal będziemy pakowac herbicara na siłę mimo , że Fi nie chce. Kolejna paka zamówiona. Ale cieszę się że je, to najważniejsze . Dziś był jarmuż, sianko, trawa, tarta marchew, pietruszka, karma moczona

Modelka Pepuszka, w bobach