Strona 22 z 23
Re: Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
: 24 lis 2013, 23:55
autor: Zuzła
to tylko dowód na to jak korzystne mogą być takie adopcje

nie dość, że rodzeństwo, to jednopłciowe, i jeszcze adoptowali sobie synalka

Re: Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
: 25 lis 2013, 8:08
autor: axxk
oj Zuzła takie cudo mi sprzątnęłaś sprzed nosa
Re: Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
: 25 lis 2013, 9:41
autor: Zuzła
axxk, wybacz, ale miłość od pierwszego wejrzenia nastąpiła, i kwitnie
Młody z Franulą na tronie

Re: Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
: 25 lis 2013, 10:48
autor: axxk
wiesz u mnie od roku jest miłość od pierwszego wejrzenia do wszystkich takich okazów

a jak tam rudy? wiadomo cos o jego charakterku ?
Re: Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
: 25 lis 2013, 11:07
autor: Wera
Jak słodziutko wyglądają

Re: Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
: 25 lis 2013, 11:09
autor: PALATINA
Rudy jest dziki jak diabli.
Tzn. bardzo nieśmiały. Najlepiej niewychodzący z kąta, spod siana.
Ciężko coś o nim powiedzieć, bo nie daje się poznać. Siedzi schowany, a wzięty na ręce leży nieruchomo i udaje, że nie istnieje.

Re: Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
: 25 lis 2013, 12:56
autor: Zuzła
Myszaty był taki dzikus schowany jak był sam w klatce, siedział w domku zakopany w sianie i się nie pokazywał, a odkąd ich połączyłam zupełnie inny świnek

Re: Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
: 25 lis 2013, 13:01
autor: axxk
PALATINA pisze:Rudy jest dziki jak diabli.
Tzn. bardzo nieśmiały. Najlepiej niewychodzący z kąta, spod siana.
Ciężko coś o nim powiedzieć, bo nie daje się poznać. Siedzi schowany, a wzięty na ręce leży nieruchomo i udaje, że nie istnieje.

a ma kontakt z innymi świnkami?? jak sie zachowuje przy nich?
Re: Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
: 25 lis 2013, 13:06
autor: PALATINA
Kontakt ma przez klatkę tylko (od 2 dni tak). Ale bez różnicy. Nie gada do moich, a przynajmniej nie tak, żebym dała radę to zauważyć.
Musiałabym kamerę jakąś mieć, bo przy mnie świń nie istnieje.
Jak był z Myszą w klatce, to było tak samo. Mysza łaził sam po klatce, wychodził spod legowiska itd.
Rudy duuużoooo rzadziej. Wychodzi, jak mu wrzucę brokuła, którego uwielbia. Oczywiście wychodzi jak się mocno już oddalę i uzna, że jest bezpiecznie.
Re: Listopadowe samczyki 2013 - w DT i DS :)
: 25 lis 2013, 13:12
autor: axxk
wiesz ja nadal zastanawiam sie czy nie wziąć go do siebie na dt bo mi Śnieżek mizernieje i w jakąś depresje popada z samotności ... tylko podejrzewam go o charakterek....