Strona 22 z 40

Re: Heniutek - US Teddy [Warszawa]

: 30 wrz 2014, 17:48
autor: martu.ha
ok, natki mu za dużo nie dawaj, bo zawiera wapnia sporo. Ale jak trochę zje od czasu do czasu nic mu nie będzie.
Rodi Care tak, mogę zamówić taniej trochę, będę w przyszłym tygodniu z hurtowni zamawiać.
Wykąpany, a potem buraczkiem się usmarowawszy :lol:
Acha, co może jeszcze jeść - tak sobie przypominam po kawałku - marchew, korzeń pietruchy, selera, seler naciowy, kalarepkę - w ograniczeniach. Wiesz co? ja na spokojnie przeanalizuję i wyślę Ci listę co dawać a co nie, to sobie przyczepisz na lodówce :)

Re: Heniutek - US Teddy [Warszawa]

: 02 paź 2014, 23:10
autor: Beatrycze
Bardzo dobrze, ale on selera naciowego nie je, pomidora też nie. Mało tych rzeczy zostaje.
Dzisiaj w Medicavecie odebrałam prezent dla Heńka - dużą pakę ziółek od pani Haliny. Dziękuję w jego imieniu :D

Re: Heniutek - US Teddy [Warszawa]

: 03 paź 2014, 10:04
autor: martu.ha
no jak wiem, że on humorzasty jest z tym jedzeniem. Raz zje, raz nie. Jabłko zje zawsze :lol: i ogórka.

Re: Heniutek - US Teddy [Warszawa]

: 05 paź 2014, 21:53
autor: pucka69
Ziółka dla Henia od pani Haliny:

Obrazek

Obrazek

Re: Heniutek - US Teddy [Warszawa]

: 05 paź 2014, 22:53
autor: Joanka
:jupi: Brawa dla Pani Haliny!!!

Re: Heniutek - US Teddy [Warszawa]

: 06 paź 2014, 8:39
autor: sosnowa
NO to Heniu sobie podje!

Re: Heniutek - US Teddy [Warszawa]

: 14 paź 2014, 12:50
autor: martu.ha
co tam po wizycie?

Re: Heniutek - US Teddy [Warszawa]

: 14 paź 2014, 17:24
autor: Beatrycze
Dr Judyta usunęła ostatni kawałek tej okostnej, teraz ten zębodół wreszczie się wygoi.
Henio miał też skracane trzonowce i piłowane siekacze. Prawie zemdlał przy tym, a ja miałam stracha. Trzymałam go w kocyku, JD pilnował języka a dr Judyta piłowała :tired:
Płukania pęcherza nie było. Dostał też Tolfinę na 3 dni, reszta leków jak było.
Waga poszła w górę, waży teraz 1120 g :like: , największą atrakcją w dalszym ciągu jest trawa :)
No i odebrałam następną paczkę od pani Haliny: podkłady Seni, tunel z siana, karmę Greenwoods 1 kg oraz ziele owsa.
Dziękujemy bardzo :shakehands:
I pytanie do Ciebie Marta, czy to ziele mam mu zaparzać czy dawać na sucho :think:

Re: Heniutek - US Teddy [Warszawa]

: 14 paź 2014, 17:38
autor: martu.ha
Jejku, to co mu się z tymi zębami dzieje, że aż tak :(
Dasz sobie radę z tolfiną? to podskórnie?
A czemu nie był płukany?
Ziele owsa, wiem, że dostałaś taką jakby płukankę, moim zdaniem na sucho, ze dwie łyżki mu dosyp do miski i już. Wspomaga ono odporność. Podobnie ostropest - ten kolczasty - czy on to zjada? Ja mu obrywałam te bardziej kolczaste części, ewentualnie można to zmielić.
Heniu kochany, trzymaj się dzielnie!

Re: Heniutek - US Teddy [Warszawa]

: 14 paź 2014, 17:52
autor: Beatrycze
A coś Ty, w tabletkach. Ja i zastrzyki :szczerbaty:
To ziele owsa to herbatka ekologiczna jest, prod. Dary Natury.
W poniedziałek znowu będę u dr Judyty, to się dopytam o to płukanie jeszcze. Naprawdę go wymęczyła tymi zębami, to może dała mu już spokoj.
Dobrze, że piszesz o tym mieleniu owsa, bo naprawdę to kłuje.