Strona 22 z 82
Re: Moje szyneczki ;)
: 15 lut 2018, 23:35
autor: boe22
A co tu się dzieje?

Chwila nieuwagi i już rozrabiają, off poleciał!

Oj, oj dzieci
To nie wątek eMkowych chłopów....już zwątpiłam....idę sprawdzić świński stan w zagrodzie

Może Katana w ręku Samuraja mi tam fruwa

Re: Moje szyneczki ;)
: 15 lut 2018, 23:47
autor: Anulka1602
Re: Moje szyneczki ;)
: 16 lut 2018, 5:47
autor: Mk1609
Nie ukradłem ani nie podrzuciłem świni. Jak tam super świnia?
Re: Moje szyneczki ;)
: 16 lut 2018, 13:20
autor: boe22
Która? Bo ja mam same super świnie!
Jeżeli pytasz o latającego Brysia, to ok, ładnie rośnie, bardzo się uspokoił po poznaniu Agresta i już nie fruwa, bo siedzą i chodzą bok przy boku, wiecznie sklejeni.
Mówiąc krótko, latająca super świnia została sprowadzona na ziemię

.
Re: Moje szyneczki ;)
: 16 lut 2018, 15:13
autor: magmagpie
boe22 pisze:Która? Bo ja mam same super świnie!
Jeżeli pytasz o latającego Brysia, to ok, ładnie rośnie, bardzo się uspokoił po poznaniu Agresta i już nie fruwa, bo siedzą i chodzą bok przy boku, wiecznie sklejeni.
Mówiąc krótko, latająca super świnia została sprowadzona na ziemię

.
Agrest uziemił Brysia

Re: Moje szyneczki ;)
: 17 lut 2018, 0:36
autor: boe22
Taaaaa....sprowadził go z obłoków na ziemię.
A efekt taki, ze Bryś ufa człowiekowi i jest go ciekaw( Porter od początku), za to Agrest dzikuje.
Widzę, że potrzebuje o wiele więcej mojej uwagi niż reszta.
Będziem pracować
Jutro sprzątanie....boję się.....znów będzie posprzątanne łączenie Porterowe....boję się, boję....
Boję się tej świni! Ma 'jaja' większe niż mieszkanie

Jak mi znowu użre kawał Kotleta, to chyba ja go też użrę!

Re: Moje szyneczki ;)
: 17 lut 2018, 11:07
autor: urszula1108
Przecież kotlety są po to, by je gryźć

Re: Moje szyneczki ;)
: 17 lut 2018, 11:17
autor: boe22
Sądzę, że Kotlet ma inne zdanie na ten temat

Re: Moje szyneczki ;)
: 17 lut 2018, 11:30
autor: urszula1108
Jakieś dziwne zwyczaje kulinarne u Ciebie. Kotleta się nie gryzie, za to gryzie się Portera,a nie pije

Re: Moje szyneczki ;)
: 17 lut 2018, 11:46
autor: boe22
Dom wariatów istny, to co się dziwisz!

A jadłaś kiedyś Brie z Agrestem?

Albo widziałaś kiedyś Krokieta, do którego można się zbliżać tylko powoli od strony ryja? Tu zachodzi pytanie, gdzie przód, a gdzie zad w krokiecie?
Dopiero wstałam, więc jestem jeszcze nieprzytomna i pieprzę głupoty

Wybaczcie. Trza wypić kawę czym prędzej!