Śnieżek, jest specyficzna swinką jest sporo mniejszy od Białka, taki delikatny itp, do tego to on jest agresywny i to on wszczyna kłotnie i bójki.
Mam wątpliwości co do Śniezka i dlatego potrzebuje on trafić do domku doswiadczonego, znajacego sie dobrze na świnkach i najlepiej w duzym miescie, gdzie są dobrzy weterynarze znajacy sie na świnkach. Na chwilę obecną Śnieżek zostaje u mnie przez kilka miesięcy, przez ten czas bede próbowala łączyć go z innymi swinkami bardzo młodymi i mam nadzieję, że za któryms razem się uda i do adopcji pójdzie na wiosne już w parze z innym prosiem. Obawiam się, ze łączenie go moze być trudne.
ty miałabys jeszcze dodatkowy problem ponieważ prosiaki są w podobnym wieku, tak jak ci pisałam w wiadomosciach to trudny wiek kiedy hormony szaleją itp.
Kasiu wiem, ze ty chcesz pokochac świneczke i twój prosiek potrzebuje towarzystwa, ale niestety musisz poszukac mu innego kolegi? moze kogos z rodziny chłopaków? sa ich bracia białaski jeszcze
Ja oczywiście pomoge ze wszystkim, jak już zdecydujesz sie na jakiegos prośka poszukamy transportu, załatwimy co trzeba.
Nie ukrywam, ze najłatwiej jest z Warszawy, stosunkowo blisko itp.
Ostatnio sporo rozmawiałyśmy, dużo pytałas, ja dużo odpowiadałam, mam nadzieje, ze moje wskazówki przydały się i z czasem bedziesz coraz bardziej doswiadczonym posiadaczem świniaczków. Najważniejsze, ze dużo pytasz i chcesz sie dokształcac. Zawsze służe, rada, pomocą.
AAA i szkoda, ze przez ostatnie 2 dni nie zagladałas na forum ani gg bo wczoraj byłam w okolicach twojego domu i mogłam zajrzec
Biała torpeda śmigająca po domu z Gizmo i jego kłaczkami normalnie utopia 
( bo na Apika nie ma co liczyć spontaniczność to zdecydowanie nie jego styl 
)
