Strona 228 z 660

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek :) urodziła się CAFLEE

: 15 cze 2015, 20:38
autor: jolka
Mam nadzieję, choc .. mój brat jest dziwny,,,
Martwię się tez DT..- musiałam zawiesić, nie dam rady na razie, a juz mi maluchów brak :( ale nie ma szans wstawić do mnie jeszcze jednej klatki.. mam juz problem z Józefem, bo jak biurko z kompem wejdzie to nie mam gdzie jego postawić :(

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek :) urodziła się CAFLEE

: 15 cze 2015, 20:59
autor: katiusha
Może jakaś nadstawka nad laseczek klatką, co by klatkę Józka postawić? Kurde, jakbym była bliżej to bym z Castoramowych produktów Ci skleciła :glowawmur:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek :) urodziła się CAFLEE

: 15 cze 2015, 21:05
autor: Assia_B
Nie jest chyba aż tak źle... Dziewczyny się z pewnością cieszą, że są z Tobą, nieważne gdzie, ważne, że z Tobą :)

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek :) urodziła się CAFLEE

: 15 cze 2015, 23:23
autor: Gaja
Jolka, nie martw się - z doświadczenia wiem, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło...a do dobrych ludzi dobro powraca :D ( brzmi to jak slogany - ale ja pewne sytuacje w życiu przerabiałam, więc śmiało Ci to piszę ). Zmiana pokoju na mniejszy to jeszcze nie koniec świata. Świnki jak zawsze zadowolone, Józka też gdzieś upchniesz ;) ( w razie czego zapraszamy chomiczka do Mińska - moi synowie się ucieszą :lol:). Jesteśmy z Tobą :buzki:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek :) urodziła się CAFLEE

: 16 cze 2015, 10:55
autor: jolka
Gaja pisze:Jolka, nie martw się - z doświadczenia wiem, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło...a do dobrych ludzi dobro powraca ( brzmi to jak slogany - ale ja pewne sytuacje w życiu przerabiałam, więc śmiało Ci to piszę ). Zmiana pokoju na mniejszy to jeszcze nie koniec świata. Świnki jak zawsze zadowolone, Józka też gdzieś upchniesz ;) ( w razie czego zapraszamy chomiczka do Mińska - moi synowie się ucieszą ). Jesteśmy z Tobą :buzki:
ojej dziękuję Wam , i Tobie Gaja i Katiusha i wszystkim za miłe słowa :buzki: Mam ostatnio złe dni, bardzo mi smutno i jestem zdołowana. Martwię się, ze wraca deprecha (kiedys miałam :( ) ...popłakuje i ogólnie czuję się do niczego.. gdyby nie prosiaczki moje kochane , nie wiem co by było...
a dziewczyny.. im źle nie jest.. każda śpi w innym kącie ..
Zuzia za kaloryferem

Obrazek

Mysza w klatce

Obrazek


Grusza też, w ulubionym tuneliku od pastuszka :D

Obrazek

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek :) urodziła się CAFLEE

: 16 cze 2015, 11:01
autor: Asita
Gruszka to chyba nawet coś do jedzenia na później zaciągnęła do tunelika i grzeje pod pupką :lol: :lol:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek :) urodziła się CAFLEE

: 18 cze 2015, 18:50
autor: jolka
Mamy gościa w domu i brak czasu,
tylko przypominamy sie , że zyjemy i pozdrawiamu forum
Grusza :buzki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek :) urodziła się CAFLEE

: 18 cze 2015, 19:19
autor: katiusha
Gruszeczko, ty słodki łysolku o mądrym spojrzeniu :love: Pozdrowienia od stadka :buzki:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek :) urodziła się CAFLEE

: 18 cze 2015, 21:24
autor: Assia_B
Zuzia pod kaloryferem super :D Swego czasu Pieszczoch też spędzał czas pod kaloryferem :P Najpierw na podłodze, a potem mu kocyk podłożyłam :P

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek :) urodziła się CAFLEE

: 18 cze 2015, 21:37
autor: porcella
Gruszka teraz bobczy marchewką? ;)
Nie martw się, będzie dobrze, bo musi! Przecież kiedy byłyśmy u Ciebie na WPA, to świnki mieszkały w małym pokoju i jakoś sobie radziłyście. :ok:
A swoją drogą - czy to nie jest jakaś dyskryminacja, że facet ma zamieszkac w dużym pokoju, a kobieta w małym? :think: