Strona 24 z 36

Re: Trzy małe świnki

: 14 cze 2016, 15:44
autor: Tu-Tu
Co u Nalusi?Jak zdróweczko?Kciuki trzymam :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Trzy małe świnki

: 14 cze 2016, 15:56
autor: gren
Nala przeżyła operację, ale jej stan jest ciężki.
Wieczorem napiszę co to wyszło.

Re: Trzy małe świnki

: 14 cze 2016, 16:31
autor: Lusia123
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: Obrazek

Re: Trzy małe świnki

: 14 cze 2016, 20:59
autor: Natalinka
Czekamy :buzki:

Re: Trzy małe świnki

: 14 cze 2016, 21:19
autor: Cynthia
Trzymam za Nalusię z całym stadem...

Re: Trzy małe świnki

: 15 cze 2016, 13:59
autor: Tu-Tu
Trzymam kochani :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Trzy małe świnki

: 15 cze 2016, 15:04
autor: gren
Dziękujemy za kciuki. Cuda się jednak zdarzają!
No więc tak...
W poniedziałek wieczorem Nala miała zabieg. Przed zabiegiem miała zrobione RTG na którym jak się okazało praktycznie cały pęcherz był w osadzie (ostatnie prześwietlenia miała robione na początku maja i było czysto). Podczas operacji miał zostać pobrany mocz na posiew bezpośrednio z pęcherza, ale niestety praktycznie cały pęcherz wypełniony był żwirem/piachem/osadem i mocz nie miał się gdzie zbierać. Dodatkowo pęcherz jest częściowo zrośnięty z macicą. Twór został wydobyty, pęcherz wyczyszczony i zszyty. Sam zabieg zniosła dzielnie i nie było żadnych niespodzianek. Wczoraj Nala była bardzo osowiała i piszczała niesamowicie podczas siusiania, nie chciała też nic jeść. Po dzisiejszej nocy trochę jedzenia ubyło i pojawiły się bobki. Chyba mniej ją już boli niż wczoraj. Zostanie w szpitaliku do niedzieli.

Tak się zastanawiam jak to możliwe, że w ciągu miesiąca tyle tego jej się uzbierało. Cały czas jest na diecie niskowapniowej. Jedyne co przychodzi mi do głowy to to, że kroplówki wypłukały jej tyle tego ustrojstwa z nerek. Jak nie zapomnę to jutro zrobię zdjęcie tej bryły.
Pan doktor powiedział, że gdyby pęcherz psa lub kota to zwierzę na pewno by nie przeżyło.

Re: Trzy małe świnki

: 15 cze 2016, 15:13
autor: martuś
O matko skąd jej się to wzięło? :shock: Biedna Nalcia :pocieszacz: Mam nadzieję, że teraz będzie już lepiej :fingerscrossed:

Dbamy o te świnki, pilnujemy diety, podajemy leki, robimy kosztowne badania i co jak to nic nie pomaga i maluszki tak muszą cierpieć :(

Re: Trzy małe świnki

: 15 cze 2016, 15:13
autor: Tu-Tu
Brawo Nala!Tak dalej! :jupi:
Dalej trzymam za całkowitą poprawę! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Trzy małe świnki

: 15 cze 2016, 15:16
autor: pucka69
Trzymajcie się tam! :fingerscrossed: