Fado jest jeszcze u moich dziadków, ale jutro po niego jadę

Puszek jest wyjątkowo mało zainteresowanym kotem, przeczytałam w internecie, że persy mają małe umiejętności łowcze i chyba się zgadza, bo dziś rano na parapet przyleciał wróbel, a Puszek zamiast go pogonić to zrobił

i poszedł spać
Generalnie Fado jest bardzo mały i będzie mniejszy od Puszka, gdy dorośnie. Akceptowali się, ale teraz od 2 tyg się nie widzieli ,więc nie wiem co będzie ,ale na pewno wszystko się ułoży
Poza tym Fado uwielbia świnki. Mówię mu , że to są "misie", więc pewnie się ucieszy, że ma ich więcej
Póki co raz na pół godziny docierają do mnie odgłosy z klatki - głowie Elvisa ,bo nie może znieść tego, że chce dominować, a Freddy z Sanczo śpią w norce zamiast go słuchać
