13 polabo z problemem. W Mv. Jeden za TM.
Moderatorzy: porcella, pucka69
Re: 13 polabo z problemem. W Mv. Jeden za TM.
Super jesteś jutro w domu? Daj znać przez po. Dzięki!
Re: 13 polabo z problemem. W Mv. Jeden za TM.
Dziewczyny,
Już drugi maluch ma grzybicę
Wczoraj nic, dzisiaj obszar wielkości 5 zł koło nosa.
Nie daję rady tego opanować, bo wychodzę rano, a wracam koło 19 z pracy. A to cholerstwo jest zjadliwe jak nie wiem co!
Smarowałam clotrimazolem, lekarstwem od Gren, dostają na bieżąco immunogluken i nic!
Obawiam się, że musze odwieźć je do MV na leczenie, bo to smarowanie trzeba powtarzać 4-5 razy dziennie + zapewnić troskliwą opiekę. Przy moim trybie życia i w tym momencie - gigantycznej odległości od MV, to niemożliwe, żebym mogła im to zapewnić
Już drugi maluch ma grzybicę

Nie daję rady tego opanować, bo wychodzę rano, a wracam koło 19 z pracy. A to cholerstwo jest zjadliwe jak nie wiem co!
Smarowałam clotrimazolem, lekarstwem od Gren, dostają na bieżąco immunogluken i nic!
Obawiam się, że musze odwieźć je do MV na leczenie, bo to smarowanie trzeba powtarzać 4-5 razy dziennie + zapewnić troskliwą opiekę. Przy moim trybie życia i w tym momencie - gigantycznej odległości od MV, to niemożliwe, żebym mogła im to zapewnić

- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13534
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: 13 polabo z problemem. W Mv. Jeden za TM.
Imaverol Ci pewnie dadzą. On najlepszy. chyba że zdecydują się na leczenie doustne też. To wtedy fluconazol dodatkowo. Imaverolem smaruje się raz dziennie w odpowiednim stężeniu, co 3-4 dni najczęściej
Re: 13 polabo z problemem. W Mv. Jeden za TM.
Myślałam, że sie popłaczę jak to zobaczyłam. Szlag by to trafił.
Pewnie muszę zabrać wszystkie cztery na oględziny i lekarstwo.
A potem moją czwórkę na wszelki wypadek. Masakra.
Może mają w MV wizyty domowe?
Pewnie muszę zabrać wszystkie cztery na oględziny i lekarstwo.
A potem moją czwórkę na wszelki wypadek. Masakra.
Może mają w MV wizyty domowe?
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: 13 polabo z problemem. W Mv. Jeden za TM.
Danusiu, może do Jatagana na Wyspową je zabierz. Do Marzeny Cieciery . To rzut beretem od Ciebie. Mają czynne do 20.
Niech przepisze ten Imaverol.
Niech przepisze ten Imaverol.
Dawna grenouille 

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23170
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: 13 polabo z problemem. W Mv. Jeden za TM.
O, wlaśnie, nie ma powodu jeździć z grzybkiem na druga stronę miasta. Jest gorąco, świnki łatwiej łapią, a leczenie zawsze trwa trochę, to sie pojawia i znika w innych miejscach, ciepłych i wilgotnych - pod pachą, na brzuchu.
Wiesz, w Mv są jeszcze te trzy dziewczynki, których nie ma kto wziąć.
Wiesz, w Mv są jeszcze te trzy dziewczynki, których nie ma kto wziąć.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13534
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: 13 polabo z problemem. W Mv. Jeden za TM.
Gren, faktycznie - Jatagan! wspominałaś coś o tym, ale ja byłam tak skonana, że nawet nie zajarzyłam, że to może być gdzieś koło mnie!
Z innych wieści: wiecie jak ładnie się oswajają? będą z nich prawdziwe przylepki
Bardzo źle się ostatnio czuję i jeśli coś się nie pali, to raczej się do tego nie biorę. Dlatego maluszki muszą jeszcze chwilę poczekać na swoje profile. Na razie starcza mi siły, żeby miały czysto i dostawały jedzonko + leki.
Na nic więcej już nie ...
Aha, i wielkie podziękowania dla Gren za ogromną pomoc! dzięki niej Lisek nie mieszka już w mojej walizce
a maluchy dostały lepsze lekarstwa na grzyba i komfortową strzykawkę do pysiów!
Z innych wieści: wiecie jak ładnie się oswajają? będą z nich prawdziwe przylepki

Bardzo źle się ostatnio czuję i jeśli coś się nie pali, to raczej się do tego nie biorę. Dlatego maluszki muszą jeszcze chwilę poczekać na swoje profile. Na razie starcza mi siły, żeby miały czysto i dostawały jedzonko + leki.
Na nic więcej już nie ...
Aha, i wielkie podziękowania dla Gren za ogromną pomoc! dzięki niej Lisek nie mieszka już w mojej walizce

Re: 13 polabo z problemem. W Mv. Jeden za TM.
Update:
Rinu - czarna świnka: stwierdzony grzyb na tyłku. Żaba dostała imaverol i zalecenie kąpieli w nizoralu co 3 dni.
Maru - białasek z czarnymi końcówkami uszek, łapek i nosa: nie ma grzyba, ma zainfekowaną ranę, po ugryzieniu przez któregoś uczynnego kolegę. Dostał zastrzyk przeciwbólowy, miał przemywany dziób, dostał takie brązowe coś do przemywania (takie samo jakie dała mi Gren) i maść do wykupienia. Kontrola za 3 dni.
Z ostatniej chwili: mój Pysio, który nawet nie zbliżył się do maluchów zaczął dziwnie mrużyć jedno oczko.
Siła złego na jednego .....
Rinu - czarna świnka: stwierdzony grzyb na tyłku. Żaba dostała imaverol i zalecenie kąpieli w nizoralu co 3 dni.
Maru - białasek z czarnymi końcówkami uszek, łapek i nosa: nie ma grzyba, ma zainfekowaną ranę, po ugryzieniu przez któregoś uczynnego kolegę. Dostał zastrzyk przeciwbólowy, miał przemywany dziób, dostał takie brązowe coś do przemywania (takie samo jakie dała mi Gren) i maść do wykupienia. Kontrola za 3 dni.
Z ostatniej chwili: mój Pysio, który nawet nie zbliżył się do maluchów zaczął dziwnie mrużyć jedno oczko.
Siła złego na jednego .....
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: 13 polabo z problemem. W Mv. Jeden za TM.
Jejku, trzymajcie się tam. To brązowe to Betadine.
za zdrówko!

Dawna grenouille 
