CAVIARNIA

Korzystaj z moich kurierów! Moi zostawiają przed drzwiami, w pobliskim sklepie, u sąsiadów, przed drzwiami do piwnicy - w zasadzie wszędzie, gdzie sobie zażyczę i jeszcze wykazują inwencję w tej materii, tzn. zawsze mają jakiąś dodatkową opcję w zanadrzu. A jeden mieszka chyba po sąsiedzku, bo przynosi o absurdalnych porach, zapowiadając się dużo wcześniej.

niestety, w tym przypadku to dostawca wybiera kuriera. akurat z tego od peletu też nie jestem zadowolona, uwielbiam natomiast tego od Animalii i niezły jest ten od P. Roberta
Kocham te dialogi z kurierami, kiedy dzwonią np o 13 radosnie pytając, czy jestem w domu, bo właśnie mają przesyłkę. Ja na to, że nie, bo wie pan, w pracy jestem. A on mi na to: "ja też". No czyż nie piękne? I żeby skubany zadzwonił wcześniej, to bym uprzedziła chociażby dozorcę.

No nie jest on taki fajny jak pinio, ale za to tani

No pewnie,masz rację,nienormalności ci u nas nie brak! Fajnie ,że wszystko macie,jak coś ,dajcie znać! Widzę,że dziewczyny chętnie hamakują, a kolankują równie chętnie?

Ostatnio kolankowały

A widzisz,ja tak uwielbiam! Icek poza klatką spędza chyba więcej niż pół dnia...CAŁUSY! i odzywajcie się!

Oj dziewczyny ,Icuś przyliczył 6 lat,coś mu się rana po kaszaku nie chce goić...Walczymy,oczywiście,ale jakby "coś" pamiętajcie o naszej umowie!Jeśli chcecie...Może też znajdziemy dla was jakiegoś towarzysza na odległość pokoju? Ale narazie,proszę o kciuki dla Icunia...Chociaż jeszcze troszkę...

ojej, ale czemu się nie goi? może aloes by pomógł? ile dni jest po zabiegu?

ozonella?

Po zabiegu to on jest dopiero od 2 dni,teraz wydaje się,że będzie wszystko OK.Była straszna ropa przy gruczołach odbytowych,infekcja,w ciągu kilku dni narósł 4-5 cm guz!Wszystko przeze mnie bo bałam się znieczulać 6-latka...Teraz wszystko jest na dobrej drodze i ogólna kondycja Icka podobno bardzo dobra,ale kciuki przy rekonwalescencji nadal potrzebne.
Dziewczyny ,ale to nie oznacza ,że Was nie kochamy i nie chcemy!
P.S Porcello,a co to ozonella? Pewnie wstyd,że nie wiem...