Strona 24 z 69

Re: Gdańskie Morświny ♥ Zdjęcia str. 23!

: 31 paź 2016, 23:36
autor: loriain
Wtedy jest 'wyginam smialo cialo' i oburzone spojrzenie :lol:

Re: Gdańskie Morświny ♥ Zdjęcia str. 23!

: 01 lis 2016, 19:42
autor: Pikabu
Oj, co się stało z kolanem? Boli bardzo? Gdzie byłaś? Kolano ważna rzecz więc pomęcz służbę zdrowia o to! Może jakiś ortopeda na cito? W Wawie poleciłabym ogarniętego bardzo fizjoterapeutę, ale w Twoich stronach to nikogo nie kojarzę :/

Re: Gdańskie Morświny ♥ Zdjęcia str. 23!

: 01 lis 2016, 21:56
autor: Bulletproof
W sumie to sama nie wiem co mi jest :? Ćwiczę, znaczy się ćwiczyłam prawie codziennie i przy którymś przysiadzie mi strzeliło.. Myślałam, że to przejdzie ale jak 3 raz przy jakiejś durnej czynności (wchodzenie na schodek, kucnięcie i takie tam) znowu zaczęło boleć do takiego stopnia, że nie mogę ustać to pojechałam na SOR do szpitala na Zaspie, bo do Wojewódzkiego pewnie bym się nie dostała. Milion godzin w kolejkach, ortopeda popatrzył, powiedział że mam iść na RTG, ale pewnie i tak nic nie wykaże (oczywiście że nie wykazało) i że nie wie co to jest, że pewnie coś z łękotką i że mam nogi nie obciążać :roll:

Znaczy się lekko z mamą nakłamałyśmy, powiedziałam że stało się to wczoraj, jakbym powiedziała że dawno temu to by mnie do domu odesłali bo to przecież nie jest nagłe.. no nic, termin do dobrego ortopedy najszybciej za 3 tygodnie więc sobie teraz biegam z kulami i stabilizatorem :szczerbaty: Coś tam lekarz mruknął jeszcze że mógłby mi to w gips wsadzić jakbym chciała za 2 tygodnie przyjechać go zdjąć. To niech sam sobie wsadzi... :twisted:

Re: Gdańskie Morświny ♥ Zdjęcia str. 23!

: 02 lis 2016, 15:50
autor: Pikabu
:/ To czekaj grzecznie i bez szaleństw na tego ortopedę! Bo kolana to ciężka sprawa. Ja mam je zjechane już nieźle... w sumie na własne życzenie. Ale też miałam taką przygodę, że coś mi przeskoczyło i zrobiło mi się słabo. Podobno wyglądałam strasznie blado, ale w sumie dużej części zdarzenia nie pamiętam. Wiem tylko co muszę wtedy zrobić (ktoś musi mi pociągnąć mocno nogę) i to mi trochę zwykle pomaga... No i jak pociągneli to znó było słychać jakiś trzask i już było ok :jupi:

Re: Gdańskie Morświny ♥ Zdjęcia str. 23!

: 02 lis 2016, 16:02
autor: Chocolate Monster
Ale Tequilla ma cudną sierść :love:

Re: Gdańskie Morświny ♥ Zdjęcia str. 23!

: 02 lis 2016, 18:41
autor: Bulletproof
Pikabu pisze: Wiem tylko co muszę wtedy zrobić (ktoś musi mi pociągnąć mocno nogę) i to mi trochę zwykle pomaga... No i jak pociągneli to znó było słychać jakiś trzask i już było ok :jupi:
:o Jezusmaria noga Ci wypada? :shock: Brzmi całkiem zabawnie ale domyślam się że w takiej sytuacji jest to mało zabawne.. :lol: Ja od dziś ze stabilizatorem i o kulach.. najgorszy problem się zaczyna jak muszę świnkom posprzątać, bo kucać nie wolno, na kolanach siedzieć nie wolno i w sumie to ciągle odkładam bo nie wiem jak się za to zabrać.. :redface:

Re: Gdańskie Morświny ♥ Zdjęcia str. 23!

: 02 lis 2016, 18:42
autor: loriain
Musisz sie zapisac na joge, to Ci znajda odpowiednia pozycje :lol: chociaz tak w sumie to wcale smieszne nie jest :roll:

Re: Gdańskie Morświny ♥ Zdjęcia str. 23!

: 02 lis 2016, 19:01
autor: Bulletproof
Hahah jest jest, sama popróbuj zrobić cokolwiek na poziomie świnek, ale bez klęczenia, kucania, nadmiernego schylania i siedzenia na kolanach :lol:

Re: Gdańskie Morświny ♥ Zdjęcia str. 23!

: 02 lis 2016, 19:02
autor: loriain
Hmm prosta noga i w rozkroku siedziec? :lol:

Re: Gdańskie Morświny ♥ Zdjęcia str. 23!

: 02 lis 2016, 22:28
autor: Cooyo
loriain pisze:Hmm prosta noga i w rozkroku siedziec? :lol:
No to rozciąganie przy okazji miałabyś załatwione :lol:

Ale współczuję ci z tym kolanem :? I w sumie przy całkiem błahej czynności :?