Strona 25 z 36
Re: Trzy małe świnki
: 15 cze 2016, 15:20
autor: sosnowa
trzymam z całych sił. Turbulencja miała cięty i szyty pęcherz i bardzo dobrze z tego wyszła.
Matko. skąd taka bryła

co się dziwić, że się męczyła w takim razie.
Re: Trzy małe świnki
: 15 cze 2016, 18:38
autor: Asita
No wiecie? Szok

że sam piasek i osad w pęcherzu i już miejsca na sirki nie było...okropne. Ale jak to pies czy kot już by nie żył? To oni to jeszcze gorzej przechodzą niż świnka?
Wkurza mnie to, że u świń albo coś się rozwija bezobjawowo i nagle uderza, albo w ciągu zaledwie paru tygodni albo paru dni się pogarsza do bardzo złego stanu nie wiadomo od czego...
Oby maleństwo jak najszybciej doszło do siebie

Re: Trzy małe świnki
: 15 cze 2016, 18:45
autor: gren
Nie wiem jak z tym przechodzeniem. Pies by pewnie przestał z bólu jeść a nie wiem jak się psy dokarmia. Ja Nalę przez miesiąc dokarmiałam. Czasem jadła chętniej, czasem odmawiała ale wstawałam nawet w nocy co 3 godziny.
Przy tym wszystkim zarówno USG jak i wyniki krwi wskazują, że nerki są w porządku. Dziwne.
Re: Trzy małe świnki
: 15 cze 2016, 20:35
autor: Lusia123
Pamiętam pierwsze wzięcia Lusi to było w trakcie świąt

W sumie nie wiedziałam co robić ,a w domu było tyle roboty ,że nie mogłam jechać do weta.I karmiłam Lusie co 2 godziny

Co nie było potrzebne ,bo trochę jadła ,a ja spanikowałam i następnego dnia wet mi uświadomił ,że nie jest aż tak źle żeby co 2 godz w dzień i noc dokarmiać .

Dla biednej świnki niech będzie dobrze...
Re: Trzy małe świnki
: 15 cze 2016, 21:24
autor: porcella
Re: Trzy małe świnki
: 15 cze 2016, 21:25
autor: paprykarz
Re: Trzy małe świnki
: 15 cze 2016, 22:06
autor: Cynthia
Trzymam kciuki za Nalę

Re: Trzy małe świnki
: 15 cze 2016, 23:36
autor: sempreverde
Bardzo mocno kciukam. Na pewno wszystko będzie już dobrze!

Re: Trzy małe świnki
: 16 cze 2016, 5:50
autor: Alex
Dolaczam sie do kciuiania

Re: Trzy małe świnki
: 16 cze 2016, 16:13
autor: gren
Byłam u Nali. Sporo jadła i widać że czuje się lepiej. Jednak przy sikaniu nadal płacze.