CAVIARNIA

Trochę do was nie zaglądałam a tu u was pozytywne nowości Bardzo ładna nowa panna Majorze Masz gust

Faktycznie Matylda optycznie z tym futrem jest wieelka Major ma dużo wigoru..500 razy!

Matylda wygląda jak bliźniaczka Loczka Też jest ciapciakiem, a inne świnie go atakują na wszelki wypadek...

Matylda noc spędziła w izolatce, a od rana siedzi z dwiema tymczaskami bez żadnych zgrzytów. Trochę było kwików na początku, ale przekonały się że ta kula futra nie gryzie, co najwyżej poliże za uszkiem Naprawdę pro ludzka i towarzyska świnia
Biedny Major szukał jej wczoraj cały wieczór... a Koko zaległa pod hamakiem z pełnym triumfu wyrazem pyszczka, w końcu taaaaaaką wielką konkurentkę pogoniła

Oj biedny Majorek...pomiatają nim te baby...a Koko jak pies ogrodnika..."sama nie zje, drugiemu nie da"

Koko! Dobrocią trzeba się dzielić!

O mamo! Jaka Matylda jest piękna! Ile sierści do kochania!

Koko nie chce konkurencji przy Majorze A obie dziewczyny piękne. Major przystojniak jakich mało. Czas leci a on jak nówka sztuka nieśmigana

Szkoda,że Koko nie przyjęła koleżanki do stada.A miałam cichą nadzieję, że owieczka Matylda zostanie u Was.
Ale cóż na pewno znajdzie dobry dom.

Żyjesz patic? Jestem ciekawa do kogo trafił Stuart Malutki.... A raczej Stewardesa....najbardziej mi utkwiła w pamięci
Masz ją na zdjęciu które wysłałam