CAVIARNIA

Już przy dwóch trzech godzinach zaczyna się powoli niedokrwienie, Chika tak miała, jak wracaliśmy w korkach i zdjęłam opatrunek dopiero w domu....

Dzisiaj Kayla była na kontroli - przytyła kluseczka Waży 730 g Ma piękny okrągły brzuszek Powoli ranka na kikucie zarasta, musimy regularnie odmaczać strup i smarować fioletem. Mała dzielnie znosi wszystkie zabiegi. Wszyscy w domu się w niej zakochaliśmy. To bardzo miła świnka.

Kayla nadal trzymamy

Dr Iza pytała o Kaylę i prosiła przekazać pozdrowienia

Kayla tyje i ma się dobrze. Jest okrągła, nie czuć jej kręgosłupa. Widać że czuje się dobrze!
Pozostaje jednak świnką specjalnej troski - trzeba ją kąpać często, odmaczać strupa i przeczyszczać ranę. Obecnie już się goi, jednak jest duże prawdopodobieństwo że ponownie się pokaże, gdyż krążenie w tej nóżce jest inne.
Na szczęście mała i ja jesteśmy dzielne (ona dzielnie znosi zabiegi a ja to, że mnie podgryza). Ona mi dzisiaj wykwiczała, że zostaje. Pozostało mi przytaknąć: zostaje. Jednak warunek postawiłam jej jasny - musi pokochać Ksawerego!
Odpowiedziała:




Wspaniale gojąca się nóżęcja!

Wiedziałam! Wiedziałam!

Bardzo się cieszę
Gratuluję Alicjo
Gratuluję Kayla

Macie dziewczyny rewelacyjny pomysł, skaczę z radości