Puchate Siły znowu we dwoje
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23191
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy
No ale zieleninę można podawać jako pierwszą - jesli nie ma biegunki. Miałam u Pontusa zalecone wprowadzać zieleninę jak najprędzej. Trawka, mniszek, pychota! i chyba niskocukrowe.
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy
Nawet w czasie brania nystatyny?
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy
Trzymam kciuki, żeby dziewczynki mogły cieszyć się wiosną.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23191
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy
Tak, nystatynę brał dwa tygodnie, zielone miałam wprowadzać po trochu zaraz jak tylko zaczął sam jeść i bobczyć porządnie. Inna sprawa, że Pontus był ponad tydzień na ręcznym karmieniu, więc juz miął dosyć wszystkiego i na zielone się rzucił. Zapytałabym telefonem dr Judytę 

- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy
Co słychać u moich ulubienic? Czy już zakosztowały wiosennej zieleniny?
I proszę o zdjęcia. Sosnowa, masz takie cudności w domu i tak niechętnie się dzielisz ich widokiem
.
I proszę o zdjęcia. Sosnowa, masz takie cudności w domu i tak niechętnie się dzielisz ich widokiem

- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy
No to koniec tej nystatyny, teraz zbieramy boby, bardzo przystojne, wzdęcia poszły precz, w najbliższym czasie karnawał w Rujo będzie, wczoraj był mleczyk, dzis brokułek, nagle pyszny, nie ma to jak post na poprawę apetytu
Będzie też trawa, ale na razie w dość aptekarskich wszystko daję im ilościach, żeby się na nowo wdrożyły. Już zwątpiły w powrót zielonego, bo przestały drzeć paszczęki jak szłam do kuchni, a tu proszę, Zieleń Reaktywacja!

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23191
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy
Pontus pozdrawia znad zielska 

- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy
Dziękujemy !
Trawa wcinana, inne zielone też, jakoś bezwzdęciowo i spokojnie. nawet karnawał tym razem był stonowany
Trawa wcinana, inne zielone też, jakoś bezwzdęciowo i spokojnie. nawet karnawał tym razem był stonowany

- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy
Ale zawsze karnawał. Brawo dziewczynki 
