CAVIARNIA

Ojojoj... Pierworodny to mój typ charakteru, kocham prosie z motorkami w tyłkach A Mały Listonosz... Jest przepiękny

uuu adopcja się nie odbędzie...

Mój brat powiedział że jego celem jest aby adopcja się nie odbyła bo UWAGA: "Za moich czasów świnie się trzymało w chlewie a nie w pokoju"

Olek pisze:uuu adopcja się nie odbędzie...

Mój brat powiedział że jego celem jest aby adopcja się nie odbyła bo UWAGA: "Za moich czasów świnie się trzymało w chlewie a nie w pokoju"

I jestem przekonana, że brat będzie największym miłośnikiem świń w domu.... Choć będzie udawał, że go nie ruszają te kulki

Kilka nazw już wymyślił jak pokazałem zdjęcia Siggy i Gydy

Krusie, świniary (od winiary ), Jacusie kochane, dalej nie pamiętam

PS: aaa najważniejsze - Belusie

czekolada <3 ah...

twojawiernafanka pisze:

Niech Dziecko Listonosza będzie samicą

To samo pomyślałam

Maluchy cudne

Mi nie wygląda na samicę, miny robi jak jeden z moich panów, chyba, że to takie miny zarezerwowane dla czekoladek

Listonosz jest prześliczny z resztą cała trójka jest słodka

Padłam, jak zobaczyłam imię! Dziecko Listonosza! Boskie!

one mi z twarzy wyglądają na chłopaków...