Strona 269 z 627

Re: Puchate Siły

: 15 lut 2017, 22:15
autor: porcella
W okolicach potopu szwedzkiego chyba bym zaczęła jednak odchudzać ;-)

Re: Puchate Siły

: 15 lut 2017, 22:24
autor: sosnowa
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Re: Puchate Siły

: 16 lut 2017, 14:45
autor: Pulpecja
Będę się powtarzać, ale muszę!
Kocham Geralta :love: To najpiękniejszy Bóbr Nad Bobry I Wszystko Inne :love: :love:

Re: Puchate Siły

: 16 lut 2017, 17:06
autor: sosnowa
Geralt puchnie z dumy.
Nota bene, wczoraj zaczął kasłać, dr Bralewska osłuchała i stwierdziła, że czysto, więc to podrażnienia od pyłów remontowych. Pobrała krew, jest to najzdrowszy i największy świń w Rzeczpospolitej. :lol:
PS. też go uwielbiam, acz do Diega, Pulpecjo, mam niezmienną słabość.

Re: Puchate Siły

: 19 lut 2017, 17:01
autor: sosnowa
Kiedy dziś rano wyszłam z Łatą niemal cały śnieg już stopniał :cry: zapachy kumulujące się w kopcach się pewnie pomieszały ciekawie, Łata była zafrapowana czytaniem, jak najpierw pomyślałam, psiego facebooka. Potem sobie uzmysłowiłam, że to raczej bukiet, a nie book, no i z twarzą też ma nie tak wiele wspólnego :laugh: . Udało się wybrnąć o tyle, że to jednak nosbukiet.

Re: Puchate Siły

: 19 lut 2017, 18:02
autor: Destiny
sosnowa pisze:Kiedy dziś rano wyszłam z Łatą niemal cały śnieg już stopniał :cry: zapachy kumulujące się w kopcach się pewnie pomieszały ciekawie, Łata była zafrapowana czytaniem, jak najpierw pomyślałam, psiego facebooka. Potem sobie uzmysłowiłam, że to raczej bukiet, a nie book, no i z twarzą też ma nie tak wiele wspólnego :laugh: . Udało się wybrnąć o tyle, że to jednak nosbukiet.
nie pozostaje więc nic innego jak tylko :like: :rotfl:

Re: Puchate Siły

: 19 lut 2017, 18:12
autor: porcella
sosnowa pisze:Geralt puchnie z dumy.
Pobrała krew, jest to najzdrowszy i największy świń w Rzeczpospolitej. :lol:
:like:

A co do psiego fejsbuka, to obserwowalam dzisiaj takiego niedużego kundelka, który chyba chciał się przewąchać przez trotuar, bo przez resztki śniegu się przebił. Trzy razy wracał do tej samej grudy, w końcu dostojnie podniósł nogę i zakończył czytelnictwo. 8-)

Re: Puchate Siły

: 19 lut 2017, 18:46
autor: diefenbaker
porcella pisze: A co do psiego fejsbuka, to obserwowalam dzisiaj takiego niedużego kundelka, który chyba chciał się przewąchać przez trotuar, bo przez resztki śniegu się przebił. Trzy razy wracał do tej samej grudy, w końcu dostojnie podniósł nogę i zakończył czytelnictwo. 8-)
znaczy się dodał swojego posta :lol:
Super, że Geralt zdrowy :D a jak tam Grawa, nadal tendencja wzwyż? :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły

: 20 lut 2017, 9:59
autor: katiusha
Larry ma w parku obok nas czytelniczy szał :lol:

Re: Puchate Siły

: 20 lut 2017, 10:26
autor: sosnowa
Waga dziś rano:
Grawa 834 (było trochę lepiej)
Murga 990 (też trochę schudła)
Krecha 768 :jupi:
G....eralt 1487 :D

:meeting:


Pisałam o tym gdzie indziej, ale u siebie też trzeba. Na tym zdjęciu wyraźnie, i to zdaniem wielu osób widać pawiana w wielką grzywą. Prawda? Kluczem jest uznac nozdrza za oczy, mózg zrobi resztę
Obrazek