CAVIARNIA

A chłopcy w końcu dostali swoje kapciochy, hamak i tunel. Tunel nam się już nie mieści do klatki Będziemy zamiennie stosować. Jeden kapcioch już ma tak spłaszczony daszek, bo zrobili sobie z niego trampolinę
Przytyli u rodziców na świętach.
Szykujemy się do Sylwestra powoli, finanse już tak stopniały, że nie wiem jak ogarniemy to wszystko do następnej wypłaty
Mam nadzieję, że zniosą tego Sylwestra jakoś. Niby na te pojedyncze wystrzały co są teraz, nie reagują. No ale zobaczymy jak to będzie w tym momencie kulminacyjnym.

A no tak, garniturki "na miarkę" mogą być kosztowne

Co do fajerwerków, to u mnie chłopcy bez problemu znieśli rok temu

Gratulacje cappuccino! Jakoś nazbieracie. My za większość płaciliśmy po wszystkim więc poszło z tego co dostaliśmy To jest plus małych miasteczek- nie trzeba płacić zaliczek A z suknią pobiłam Was wszystkie bo moja kosztowała 209zł
Fajnie,że Twoi chłopcy się zżyli po wyjeździe, może też by się pokochały po wspólnej podróży . Co do sylwestrowych wystrzałów to Miśka w zeszłym roku w ogóle na nie nie reagowała. W tym roku też spędzamy sylwestra ze świnkami

Moje swinie tez nawet nie zauwazyly fajerwerkow.

ja też w tym roku siedzę z moimi Pipeczkami. Rok temu byłam u sąsiadów ale o 12 biegłam do domu, żeby się nie bały a one... nawet głowy nie podniosły lenie jedne.. ale jakby co, to boją się bardzo mocno, więc je będę tulać i miziać coby wiedziały, że nie ma się czego bać bo jestem obok

Jakość zdjęć mało powalająca, ale już był wieczór, a ja nie chciałam im pryskać lampą po oczach.

Ty mnie podepczesz, a ja zostanę sową!




akuku






I trochę nowego wystroju mieszkania chłopców!





Jutro mamy gości, zobaczymy jak chłopcy zniosą noc sylwestrową

Niebieskie, męskie wyposażenie

Assia_B pisze:Niebieskie, męskie wyposażenie

Widzę, że przez caaały dzień tylko jeden temat żartuję....
Śliczne mebelki i jak czysto w klatce...chyba zdjęcia "na świeżo"

No na świeżo Aczkolwiek oni nie robią syfu wielkiego. Nie wiem, co im moja matka na świętach nagadała, ale odkąd pojechali do Łodzi to zaczęli w 90% załatwiać się do kuwety

Mamy jeszcze tunel, ale niestety gdybym go do klatki wstawiła, to chyba by się pozabijali o te mebelki Niby 120, a taka mała.

Mogę wysłać moich do Niej na chwilę na naukę?