Strona 281 z 660

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen zwana Kafelkiem*+ Józe

: 25 sie 2015, 17:09
autor: jolka
no bolesny zabieg, sama wetka mi przyznała sie, bo w recepcji to mówili- eee to takie otarcie- a guzik :glowawmur: ale musiałam, musze byc spokojna, Ale wiecie co mnie zdziwiło- ponoć Grusza ma brzydkie zęby!!!!!!!!!!!!!!!!! No ja daje tyle warzyw, ze w okresie letnim nie podaja Cebionu, Ale musze jednak, golasy, szybciej trawia i moze stąd. Bardzo mnie to zmartwiło, bo przeciez dbam onie :glowawmur:

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen zwana Kafelkiem*+ Józe

: 25 sie 2015, 17:24
autor: katiusha
No masz...Epidemia jakaś?? Alfredzik Asity ponoć ma szkorbut..Przy waszym żywieniu pipulinek???

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen zwana Kafelkiem*+ Józe

: 25 sie 2015, 17:45
autor: jolka
Chciałam im zdjęcie wspólne zrobic, ale nie idzie :redface:

ale widac tu na szyjce Gruszli ten ślad

Obrazek

ide na wątek Asity.......

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen zwana Kafelkiem*+ Józe

: 25 sie 2015, 18:13
autor: Dropsio
Bidulka mała. To jest przedziwne - dba się o świnie lepiej niż o siebie, chucha i dmucha, a kurcze zawsze coś wyjdzie. A jak karmią ludzie Vitapolami i innymi syfami, to często świntuchy żyją i mają się (niby) całkiem dobrze :glowawmur:

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen zwana Kafelkiem*+ Józe

: 25 sie 2015, 18:38
autor: jolka
no własnie tak jest Dropsio. Moja znajoma twierdzi, że nigdy nie była ze świnkami u weta, że karmi ich obierkami, w zyciu nie dawała witaminy- i czują sie ponoć dobrze- no dożył jeden lat 7 a drugi jeszcze zyje...

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen zwana Kafelkiem*+ Józe

: 25 sie 2015, 18:45
autor: Fionka2014
Oj biedna Gruszeczka :pocieszacz: Aż sama poczułam ból...

A mi wetka radziła by mimo wszystko profilaktycznie dawać raz w tygodniu Wit.C mimo że codziennie dostają warzywa...

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen zwana Kafelkiem*+ Józe

: 25 sie 2015, 20:18
autor: sanedie
Dropsio pisze:Brrrr... To jednak wezmę ze sobą tego odpadniętego strupka, może się nada i nie trzeba będzie nic skrobać :pray:
Dropsiowa mi wet powiedział że na strupku to raczej nic nie znajdzie już..

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen zwana Kafelkiem*+ Józe

: 25 sie 2015, 20:24
autor: porcella
z tymi zębami to różnie bywa, one jak ludzie - różnie przyswajają witaminy. Niektórym trzeba cale życie dawać witaminę C, a niektórym wcale. Bywały takie, którym dawalam i po 1ml witaminy, zwykle laby...

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen zwana Kafelkiem*+ Józe

: 26 sie 2015, 13:01
autor: jolka
U mnie też tymczasy miały szare zęby- podawałam witamine, ale nigdy moje!!!

dzis stwierdziłam, ze łatwiej mi się sprząta kocyk i maty- podkłady, maty, na to kocyk- zdjęłam kocyk , połozyłam drugi i w miarę juz czysto. Dopiero może jutro generalne sprzatanie będzie..Musze wybrać się do Ikei po polarki- tam są tanie.
Dzis rano stwierdziłam, ze świnie zeżarły mi zapasy warzyw- został jarmż , pomidory i ogórek- to dostały ogór i jarmuż.. No zjadły ale był foch. Rada nie rada musiałam na bazarek się wybrać

Obrazek

no wiem, nie powinnam kukurydzy spaślakom dawać, ale daje już co 3-4 dzień- one tak ja lubią..
Grusza jak zawsze wycofana- siedziała w norce, dopiero jak sępy sie najadły wyszła..

Obrazek

Re: *Zuzia, Myszka, Gruszka i Cafleen zwana Kafelkiem*+ Józe

: 26 sie 2015, 14:17
autor: maleńka
My też mieliśmy dziś zeskrobinę. Ale pani doktor zrobiła to na takim malutkim kawałku, bo Kala się strasznie wyrywała. Za to przy zastrzyku bardzo piszczała, tak głośno że aż mi się płakać chciało że tak musi cierpieć :sadness: