Choroby układu moczowego

[Piorunowa]

Tak jak już wcześniej wspomniano to zależy od pożywienia, więc z reguły nie ma się czy martwić

[justynuszek]

Hm 120 zł razem :/
Nie no, nie piszczą ani nic więc chyba jest ok tylko za każdym razem co nasikają ro inny mają kolor... Tęczowe siuśki

120zł badanie moczu??
Ja płacę za badanie moczu 10zł, za badanie moczu z osadem - 20zł.

Moim zdaniem warto profilaktycznie robić świnkom badania moczu, choćby raz na rok.
Świnki dosyć często mają problemy z osadem, piaskiem, kamieniami.
Lepiej dmuchać na zimne bo łatwiej pozbyć się osadu czy załogów niż kamienia....

[Asia909]

Ja zadzwonie i sie spytam ile kosztuje i po wyplacie rodzicow pojde zrobic

[MEMOrySTICKer]

ja za krew (morfologię + biochemię) płaciłam 80 z wysyłką (+20 za pobranie, ale powinnam oprotestowac z uwagi na aktymną pomoc w tym akcie barbarzyństwa) za szt, więc 50 czy 60 zl za badanie moczu wydaje mi się przesadzone.

[Asia909]

Tośka mnie dobiła...
Wczoraj podczas załatwiania się zaczęła piszczeć, gdy robiła siku i... bobki (to w ogóle jest jakoś powiązane)? Teraz chodzi i też skwierczy.

[MEMOrySTICKer]

Jeśli piszczy, to można podać nospę, ale dawkę najlepiej chociaż telefonicznie skonsultować ze specjalistą (STICKer na swoje 1200-1300 g miał 2x 1/10 tbl, Kaśka katii69 - nie znam wagi - dostawała chyba 3-4 x 1/10 tbl).

Jak STICKer ostatnio miał (delikatny w sumie) problem z pęcherzem, to usłyszałam od dr Dominiki Sontag-Patoki, że "Wcale mnie nie dziwi, że nie ma idealnych bobów, bo jak go boli przy sikaniu, to i wstrzymuje kał, a jak zalega, to ma prawo nie być idealne" (tak mniej więcej to brzmiało). Myślę, że może być tak, że popiskuje nie przy robieniu bobków, a może popuszcza albo robi jednocześnie, bo ją boli.

[Asia909]

Hm, na razie poobserwuję ją a po wypłacie pójdę na badanie moczu. Bobki, fakt, że robi mniejsze niż zwykle. Jakby co dam znać.
Dodam tylko, ze ostatnio dużooo jadły pietruszki więc chyba to zaszkodziło im

[pastuszek]

Ja się podpisuję pod Lidką
U Leona też był kamień, poz zabiegu cały czas osad, pisaek... Codziennie shilintong, urosept/fitolizyna, żurawit/RoduCare uro, zioła. I jest dobrze. Czasem wysikuje takie gęste gluty piasku ale mu to schodzi a nie robi się nowy kamień.

Mi dzisiaj wetka powiedziała, że już lepsze od tego shilintong i fitolizyny jest RodiCare Uro - lepszy skład. I że te dwa pierwsze wymiatają szczawiany a nie węglany wapnia - a ponoć u świnek te drugie robią problemy - tak zrozumiałam. W każdym bądź razie przeciwskazań nie robiła, bo to ziółka. Piszę co powiedziała.
Najważniejsze, że pomaga Leonowi.

Mojemu prośkowi zalecono przejście na tą karmę: VetCare Plus Multi-Modal Formula, ew. tą Essentials - Adult Guinea Pig Food, ale ta pierwsza lepsza.

Mogę spróbować przetłumaczyć, ale w najbliższych dniach - trochę się znowu u mnie pozmieniało, więc nie wiem, czy to będzie kwesita 2 czy 5 dni.

Byłabym wdzięczna

[justynuszek]

Leon RodiCare Uro też dostaje. Ja usłyszałam, że RodiCare to połączenie Fitolizyny z UrinoVetem. A u świnek mogą być i jedne kamienie i drugie z tego co mi mówili.
Ja już nie wiem

[anka]

http://www.silvias-meerschweinchen.de/h ... belle.html tu jest tabelka jakie produkty ile wapnia zawieraja,niestety po niemiecku ale wiele nazw mozna skojarzyc,w razie czego sluze pomoca.Kalzium jak sie latwo domyslic to wapn.
Powyzej 100 mg wapnia na 100 g produktu (to znaczy,ze trzeba albo calkiem wyeliminowac z diety swinki albo podawac bardzo rzadko) zawieraja:brokuly,koper(fenkul) wloski,mniszek lekarski,zolta marchewka,szpinak i praktycznie wszystkie ziola-zawieraja zabojcza ilosc wapnia dla swinek z problemem z kamieniami.