
Niejedząca/ mało jedząca świnka
Moderator: Dzima
- DanBea
- Posty: 1726
- Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
- Miejscowość: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Posty: 432
- Rejestracja: 08 lip 2013, 7:46
- Miejscowość: okolice Gliwic
- Kontakt:
Re: Niejedząca świnka
Dla Dropsa
biedny świnek
biedactwo ,biegaj malutki za TM, już nie cierpisz. 




- jadziulka
- Posty: 400
- Rejestracja: 09 lip 2013, 7:35
- Miejscowość: Lubin
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Niejedząca świnka
Strasznie mi przykro
Biegaj Dropsiku za TM radośnie.

Biegaj Dropsiku za TM radośnie.
Świnka mało je.
Felicja miała niedawno problemy z gardłem - zrobił jej się obrzęk, dławiła się. Byłyśmy u weta, dostała antybiotyk, który zadziałał - obrzęk zszedł, przestała się dławić. Antybiotyk ostatni raz dostała przedwczoraj. Ale problemem jest to, że świnka mało je. Zieleninę typu pietruszka, ogórek wsuwa bez problemu, ale karmy i sianka je jakoś mało, poskubie, poskubie i tyle. Myślałam, że ten brak apetytu to reakcja na antybiotyk, ale antybiotyku już nie dostaje, a z jedzeniem średnio. Ogólnie świnka zachowuje się normalnie, nie jest osowiała. Zęby też miała sprawdzane, wet powiedział, że są w porządku. Od wtorku ją dokarmiam, teraz już rzadziej, bo zaczęła jeść, tyle, że moim zdaniem je za mało.
Oprócz tego leczyłam ją też ostatnio na wszoły, ale się ich pozbyłyśmy, świnka przestała się drapać.
Już nie mam pomysłu, dlaczego ona nadal nie je normalnie
Oprócz tego leczyłam ją też ostatnio na wszoły, ale się ich pozbyłyśmy, świnka przestała się drapać.
Już nie mam pomysłu, dlaczego ona nadal nie je normalnie

- Moranghinia
- Posty: 64
- Rejestracja: 21 lip 2013, 20:08
- Miejscowość: Sosnowiec
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Świnka mało je.
Najlepiej idź do weterynarza
Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Świnka mało je.
Konieczna jest wizyta u weta. Śwince (po antybiotyku) mogły zrobić się drożdżaki w pyszczku lub przełyku i dlatego problem z jedzeniem. Albo przez słabe jedzenie przerosły jej zęby.
PS czy świnka miała podawany probiotyk przy kuracji antybiotykowej?
PS czy świnka miała podawany probiotyk przy kuracji antybiotykowej?
Re: Świnka mało je.
Tak, tak dostawała Trilac. Ale już nieważne, wczoraj wieczorem nagle się rzuciła na jedzenie, zjadła z pół miski karmy i dojadła sianem i od wczoraj już normalnie je 

Świnka nie chce jeść :(
Świnka została znaleziona na dworze przez dzieci jakieś 3-4 tyg. temu.Wzięłam ją do czasu znalezienia dobrego domu pod warunkiem,że będzie zdrowa,bo mam poważne problemy osobiste,zdrowotne i finansowe.
Oczywiście przez tydzień na szpitaliku była zdrowa...
Jakieś 2 tyg. temu zaczęła raz na parę godzin kichać,podawałam jej witaminę C.Tydzień temu siedziała na posłanku i tak z dobre 15 raz kiwała się do przodu, przeraziłam się i na drugi dzień pojechałam do poleconego weterynarza.Tam,to była porażka.Miała zrobione echo serca-jest ok.Nie zbadali jej nawet i kazali podawać Veraflox i metacam.Do tego czasu była wesoła, dawała popalić nad ranem, miała duży apetyt.Parę godzin po antybiotyku i metacamie przestała jeść i to już jest 3. dzień bez wykazywania ochoty na jedzenie .Pije ogromne ilości wody.Wczoraj pojechałam z nią do innego-miała zrobione badania krwi i moczu.Wszystko parametry są ok,a ona wciąż nie chce jeść.Już zapłaciłam u 1 weterynarza 85 zł,a u drugiego mam rachunek do zapłaty na 120 zł,a nie mam z czego.Na szczęście mam odroczony termin spłaty,bo często jeżdże tam z moimi zwierzakami.Tylko co dalej?
Nie wiem co robić, jak jej pomóc, karmię ją Rodicerem co 4 godz.,dostaje 3 x dziennie Rodicolon, 10 kropelek witaminy C, Provite i odstawiony ma anybiotyk od przedwczoraj.Okazało się jeszcze w ogóle,że ten 1. wet dał jej 5 kreseczek antybiotyku,a powinna dostać tylko 2 kreseczki.Dostała 3 razy taką potężną dawke.
Ma ktoś pomysł co mogę jeszcze zrobić?
Oczywiście przez tydzień na szpitaliku była zdrowa...
Jakieś 2 tyg. temu zaczęła raz na parę godzin kichać,podawałam jej witaminę C.Tydzień temu siedziała na posłanku i tak z dobre 15 raz kiwała się do przodu, przeraziłam się i na drugi dzień pojechałam do poleconego weterynarza.Tam,to była porażka.Miała zrobione echo serca-jest ok.Nie zbadali jej nawet i kazali podawać Veraflox i metacam.Do tego czasu była wesoła, dawała popalić nad ranem, miała duży apetyt.Parę godzin po antybiotyku i metacamie przestała jeść i to już jest 3. dzień bez wykazywania ochoty na jedzenie .Pije ogromne ilości wody.Wczoraj pojechałam z nią do innego-miała zrobione badania krwi i moczu.Wszystko parametry są ok,a ona wciąż nie chce jeść.Już zapłaciłam u 1 weterynarza 85 zł,a u drugiego mam rachunek do zapłaty na 120 zł,a nie mam z czego.Na szczęście mam odroczony termin spłaty,bo często jeżdże tam z moimi zwierzakami.Tylko co dalej?
Nie wiem co robić, jak jej pomóc, karmię ją Rodicerem co 4 godz.,dostaje 3 x dziennie Rodicolon, 10 kropelek witaminy C, Provite i odstawiony ma anybiotyk od przedwczoraj.Okazało się jeszcze w ogóle,że ten 1. wet dał jej 5 kreseczek antybiotyku,a powinna dostać tylko 2 kreseczki.Dostała 3 razy taką potężną dawke.
Ma ktoś pomysł co mogę jeszcze zrobić?
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13534
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt: