Re: Leszek [Sztum]- rezerwacja silje
: 15 lis 2013, 17:11
Dziękuję
___________________________________________
To ja mały OT popełnię. Junior- kiedy przyszedł do mnie na DT dwa lata temu- nazywał się Kubuś. A że miałam już jednego Kubusia- więc został Kubusiem Juniorem
. Poszedł do adopcji, ale po dwóch tygodniach wrócił, bo niestety był bardzo agresywny w stosunku do nowego kolegi. A właściwie- bardzo namolny i upierdliwy. A jak już wrócił- tak został. I imię też zostało, choć Junior ma już 2,5 roku. Pasuje jednak do jego charakteru- zawsze ruchliwy i skory do zabawy. Wieczny młodzian 
Nie umiał się jednak dogadać z żadną moją świnką. Aż nagle zjawił się taki Leszek i go obezwładnił
Leszek został przyjęty tak życzliwie, że aż zwątpiłam w trafne rozpoznanie płci maluszka- musiałam poradzić się DanBei:)
No i właśnie w ten sposób powstało to zawirowanie z imionami, gdzie Junior, wbrew logice- to ten większy proś

___________________________________________
To ja mały OT popełnię. Junior- kiedy przyszedł do mnie na DT dwa lata temu- nazywał się Kubuś. A że miałam już jednego Kubusia- więc został Kubusiem Juniorem


Nie umiał się jednak dogadać z żadną moją świnką. Aż nagle zjawił się taki Leszek i go obezwładnił

Leszek został przyjęty tak życzliwie, że aż zwątpiłam w trafne rozpoznanie płci maluszka- musiałam poradzić się DanBei:)
No i właśnie w ten sposób powstało to zawirowanie z imionami, gdzie Junior, wbrew logice- to ten większy proś
