Eunika: Moje świnki też reagują, ale on to jest przywódcą tego kwikania
Co do kontaktów z moimi świnkami, to Mimi był na wybiegu tylko z Wiewiórkiem. Zawsze trochę pobiegają razem, ale w końcu znudzi im się wskakiwanie na siebie i zaczynają cykać zębami.. Nie walczą raczej, ale nie wygląda to na przyjaźń. Zato przez pręty klatki wręcz się kochają

Mają klatki obok siebie, więc stale mają ze sobą kontakt.
Waga rośnie, ale stale jest malutki i chudziutki w porównaniu z moimi! Wcale się nie dziwię, że ci go brakuje, ale nie ma się co martwić, znajdziemy mu kochający domek

Kwarantanna już się skończyła, ale jednak stale nie mamy DS.. Byli już dwaj chętni, ale niestety staram się szukać domku, który będzie blisko i z możliwością próbnego łączenia, lub z dobrego transportu. I tak, Mimi liże ręce
A tutaj fotografie:
