CAVIARNIA

Trochę im teraz pozmieniałam na wybiegu, żeby Pufka mogła przez kratki mieć kontakt cały czas z moimi.
Do tej pory biegała sama albo z Heniem, a moje były zamkniete w klatce.
Heniek jej się boi, jak ona podchodzi, to on się chowa do norki i piszczy.
A przy moich to Pufka się chowa. Ale nie chce być sama, bo jak za długo siedzi w klatce to zaczyna gryźć pręty.
Włosy już jej bardzo urosły i ciągną się po ziemi, ale z podcięciem musimy jeszcze poczekać. Jak mi zdejmą gips, to podjadę z nią do martu.hy na zawodowe podstrzyżyny

to z dlugim ogonem to chyba kot, prawda? siedzi i ma na zywo spektakl
na poprzedniej stronie

Dopiero zauważyłam kota, ale okazały

Ile (minut) te kocyki wytrzymują bez zasikania? Jak często pierzesz?

Fenek, ten kot to uwielbia świnkowy pokój, a najbardziej Heniową klatkę. Ale Henio jest na podkładach, a moje w trocinach.
I potem jak wyskakuje stamtąd , to trociny sypią się z jego futra po całym domu.
Pufka jest u mnie najkrócej i trochę się go boi. Ale za to zrobił się postęp w stosunkach koleżeńskich. Już w ogóle nie ma cykania u żadnej ze stron. Pufka chętnie chodzi po swoim spacerniaku. Warzywa tylko tam jej daję, żeby ją zachęcać do wychodzenia z klatki.
Joanna, kocyki zmieniam co 3- 4 dni. Pod spodem mam wykładzinę PCV. Teraz mam utrudnione sprzątanie , bo mam rękę w gipsie, a to wszystko trzeba wytrzepać przed praniem. Ale w tym pokoju nikt nie śpi, więc jak nawet czasami śmierdzi to trudno , najważniejsze, że głodne nie chodzą i na głowę im nie kapie
Ale Pufka jest porządna, Na spacerniaku nie robi siku, tylko wraca do klatki, a bobków też tam mało zostawia. No ale ona ma do swojej dyspozycji 120-tkę, jej klatkę też rzadziej sprzątam.

Witam. Interesuje mnie piękna panienka Pufcia. Posiadam już jedną swinke i chciałabym zaadoptowac dla niej toearzyszke.

Trochę daleko. Mam obawy, jak się nie dogadają,,to musi wrócić do mnie. A Twoja świnka w jakim wieku jest? Trzeba zorganizować wizytę PA. Napisz do mnie na PW o warunkach, doświadczeniu itd.

Mario ma się umówić na WPA z panią.

I już po WPA. Nieoceniony mario pojechał, pogadał i zaakceptował przyszły DS
Teraz tylko potrzebny transport do Lublina.
A nas odwiedziła wczoraj martu.ha i Pufka została wykąpana i podstrzyżona
Ale nie była grzeczna przy tym, wyrywała się i gryzła Martę oraz ręcznik na którym siedziała

No ja się ugryźć nie dałam
ale wściekła wyżywała się na ręczniku fakt
za to teraz jest pachnąca i podtrzyżona, ma też obcięte pazurki
może więc w pełni gracji jechać do nowego domku