Strona 4 z 10
Re: Znowu bezdomne PIPI i LOTKA :( Warszawa
: 29 lip 2013, 11:15
autor: pucka69
Ok, to czekamy. Oczywiście wizyta PA i podpisanie umowy przez Ciocię ( bo kuzynka jest niepełnoletnia) byłyby konieczne.
Jak ja lubię takie oswojone, dorodne świniaki

Re: Znowu bezdomne PIPI i LOTKA :( Warszawa
: 29 lip 2013, 11:24
autor: trusia
pucka69 pisze:Ok, to czekamy. Oczywiście wizyta PA i podpisanie umowy przez Ciocię ( bo kuzynka jest niepełnoletnia) byłyby konieczne.
Tak oczywiście wytłumaczyłam jej na czym to polega ^^ i nie ma najmniejszego problemu ^^ a wiem że wizyty PA w Nowym Targu oferuje Inez więc i z nią się będziemy kontaktować jak już wszystko dogramy ^^
Re: Znowu bezdomne PIPI i LOTKA :( Warszawa
: 30 lip 2013, 9:54
autor: trusia
Kuzynka dostała zezwolenie na świnie więc niedługo będziemy się kontaktować ^^ Jednak pani z tablicy się nie odzywa... jak się do wieczora nie odezwie to poszukamy klatki z okolic, może nam się uda dorwać niedrogo 100... trzymajcie kciuki ^^
Re: Znowu bezdomne PIPI i LOTKA :( Warszawa
: 30 lip 2013, 21:37
autor: pucka69
Trusiu - zarezerwowałam wstępnie:)
Rozmawiałam z Anelką, bardzo się cieszy

Nie ma dostępu do netu, ale jutro postara się pojechać do rodziców i poczytać i napisać coś od siebie. Mówi mi że chętnie porozmawiałaby przez telefon z Twoją kuzynką i żeby Ciocia już była i mogła z nią też zamienić parę zdań. Świnki od soboty przez trzy tygodnie będą u Porcelli, więc niewykluczone że w tym razie sfinalizuje się sprawa adopcji.
Bierzcie je szybko bo coraz bardziej je lubię

Dobrze że idą razem, bo one jednak powiem Wam są do siebie przywiązane.
Re: Znowu bezdomne PIPI i LOTKA :( Warszawa
: 31 lip 2013, 12:15
autor: trusia
Dowiedziałam się że Ciocia podobno ma wrócić w sobotę, także będą się kontaktowały koło niedzieli. klatkę najprawdopodobniej zamówimy dziś (w hurtowni maja promocję na ferplasta rabbit 100 i kosztuje 114 złotych więc fajna cena za nówkę). Kuzynka już się doczekać nie może

Założyła już sobie konto na forum(suzi), jednak obecnie jej dostęp do komputera jest nieco ograniczony bo zepsuł jej się lapek :/ Co do WP będziemy kminić coś od pn bo musimy się dogadać jaki termin Cioci pasuje bo musi być w domu ^^
Kurcze takie pięknoty że szkoda że to nie ja je biorę ^^ ale mam nadzieje że będą gdzieś często wyjeżdżać bo trafią do mnie wtedy pod opiekę ^^

Re: Znowu bezdomne PIPI i LOTKA :( Warszawa
: 31 lip 2013, 16:41
autor: Hipo
Dobrze, że znajdą domek razem

Re: Znowu bezdomne PIPI i LOTKA :( Warszawa
: 01 sie 2013, 9:51
autor: Piszczałka
trusia pisze:
Kurcze takie pięknoty że szkoda że to nie ja je biorę ^^ ale mam nadzieje że będą gdzieś często wyjeżdżać bo trafią do mnie wtedy pod opiekę ^^

Ja mam tak samo z chomiczkiem babci

Re: Znowu bezdomne PIPI i LOTKA :( Warszawa REZERWACJA
: 03 sie 2013, 22:43
autor: pucka69
Trusiu, niech dziewczyny się kontaktują z Anelką, bo już mam nowych chętnych na gmailu

Na razie dziewczyny z całą masą zieleniny pojechały na wakacje do Porcelli. Jak je zostawiałam to jadły akurat nać z marchwi i wyglądały na bardzo zadowolone
Re: Znowu bezdomne PIPI i LOTKA :( Warszawa REZERWACJA
: 04 sie 2013, 14:04
autor: trusia
Już dzwoniły wczoraj ^^ i napisałyśmy do Inez w sprawie WP ^^ także biorą je na 100 % ^^
Re: Znowu bezdomne PIPI i LOTKA :( Warszawa REZERWACJA
: 05 sie 2013, 18:11
autor: porcella
No to jeszcze im nie będe mowić

Dopiero po wizycie...
Bardzo miłe panny, kwikają jak trzeba, wylegują sie też. Żarłoczne są - trzeba uważać, zeby nie utyły za bardzo - i przesympatyczne.
Lotke troche ostrzygę, żeby jej bylo lżej w te upały...