CAVIARNIA

Pulpety
Wyglądają na bardzo zadowolonych

Pozwoliłam sobie zmienić autora pierwszego postu - DanBeo - wątek jest Twój, a chlopcy już się nie polecają, bo mają domek

Co jeden to piękniejszy

Jak tam skoczne trio? spiżarnia ze świnkowym jedzeniem jeszcze stoi?

Chłopcy w porządku Czy jedzą dużo? Hmm, mam takich, którzy więcej, więc raczej w normie Chociaż jak ich ostatnio ważyłam (5 czerwca), to waga poszła w górę
Fifi 1072g ( od przyjazdu przybrał +78g)
Irbil 1304g (+119g)
Sonny 1170g (+101g).
Fajni są
Pozdrawiamy w ten upalny dzień

Wiem, że masz na to mało czasu, ale może wstawisz zdjęcie bawiących się maluchów?

Upał to jest... Nawet Alvin nie ma siły biegać...

Dzisiaj zabrałam Irbila i Fifiego do Zabrza do pani kardiolog. Z czwartku na piątek Irbil zaczął charczeć, dałam mu leki, no i przestał. Jednak postanowiłam to sprawdzić. Na szczęście serce jest zdrowe. Wątroba powiększona, echogeniczność prawidłowa. Drogi żółciowe w porządku. Za to ma piasek w pęcherzu
Fifi ostatnio zaczął robić kiwkę, no i dobrze, że nie zbagatelizowałam tego, bo mały ma powiększony przedsionek i to sporo. Dostał leki, no i teraz będzie pod kontrolą pani kardiolog. Na szczęście usg brzucha nic niepokojącego nie pokazało.
Sonny to kawał łobuza Dokucza chłopakom, szczególnie Fifiemu, którego skubie i gryzie. Zastanawiam się nad rozdzieleniem ich, bo tak być nie może

No niestety
Fifi dorasta, a Sonny terrorysta nie lubi konkurencji, klops jeden...

Dawno nic nie pisałam, bo i większych zmian u chłopców nie było. Fifi jest pacjentem kardiologicznym, ma ustawione leczenie, czuje się dobrze. Niestety z Irbilem jest gorzej. Kilka dni temu z oczkiem zaczęły się dziać kłopoty.
Mimo leczenia u okulisty, nie ma poprawy. Dzisiaj doktor Dagmara Milanowska, specjalnie przyjechała rano (za co jestem jej wdzięczna), aby nas przyjąć. No i niestety mały został na zabieg usunięcia gałki ocznej. Za okiem jest zmiana, oby nie nowotworowa, bo na usg wygląda to brzydko
Zdjęcie oczka (z wtorku), które z dnia na dzień jest gorsze

Irbil prosi o kciuki
U nas istny pogrom

O rety...
Za Imbirka