CAVIARNIA

silje pisze:

Joanka pisze:

sosnowa pisze:Jak to z nimi jest właściwie. Mogą się przecież stykać z innymi świniami, a raczej będą mogły po wyleczeniu, prawda?

No i tu jest problem. Rozmawiałam z dr vet, która prowadzi dziewczyny - nie powinny być łączone z innymi świnkami. Teoretycznie Mia powinna pójść solo, ale serca nie miałam, bo dziewuchy rozdzielić, takie zżyte, no ale jak to matka z córką.
Szczerze mówiąc, sama nie ryzykowałabym łączenia z innymi świnkami ze względów zdrowotnych.

Hm.. Widzę, że opinie są różne.
Miałam kiedyś tymczaska Aro. Po wyleczeniu dostałam wyraźną zgodę od dr Kasi z MV na połączenie go z inną świnką.
I szczęśliwie sobie do tej pory razem mieszkają

Jak widać opinie są różne... ale na szczęście jest wiele osób, które mają tylko 2 świnki.
Miałam niedawno na fb dyskusję i to dość zaciekłą z pewną znaną miłośniczką świnek, która twierdziła, że wg niej jest to nieodpowiedzialne, że świnka po kuracji na e.cuniculi jest ze zdrowa świnką. Jak dla mnie to normalne świnki, które zasługują na stadko - nawet takie małe, dwuświnkowe i na fajny, kochający domek.

A oto pannice





[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/494ac2037881157b]

One są przepiękne. Aż się ręce wyciągają.

sosnowa pisze:One są przepiękne. Aż się ręce wyciągają.

Żebyś wiedziała i to jedwabiste futerko Mii

Dziewczyny korzystały wczoraj z dobrodziejstw pogody wrześniowej i wybrały się na popas


Alex ulubiła sobie siedzenie na kolanie u mojego ślubnego i podglądanie kolegów


Nie wiem, jak ogół, ale jak dla mnie Mia, to urodzona modelka

Zgadzam się z przedmówcą

Modelka pełną gębą

cudne są te świnki, szkoda, że nie mogą ich zabrać, bo mam alergików w domu.

Wspaniałe Panienki

są prześliczne

to dziwne, ale od jakiś 2-3 tyg nie zauważyłam, żeby Mia miała przekrzywioną główkę. Głowę trzyma prosto dziwne, bo niby mówi, że objawy neurologiczne nie cofają się, a tu co? kolejny cud nad Wisłą?
Może teraz komuś wpadnie w oko eteryczna Mia z rozbrykaną córką Alex