Moje pyszczki kochane ♡

dają radę, dają

Co ciekawe, Bobi, który wolał się łasić i wspinać na mój brzuch, zrobił się bardziej odważny i ekspansywny przy Apolku

nagle stwierdził, że na wybiegu brakuje podkopu i trzeba go wykopać w dywanie pod kocem

Apollo wygląda jakby zarządzał całą akcją, ale póki co nie męczy łapek z racji upału.
